Logo tylkoskoki

SkrzyczynskiChacclanaII

Jarosław Skrzyczyński czwarty, Peder Fredricson wygrywa. Zapowiadają się wielkie emocje w niedzielnym Finale Pucharu Świata. 

CSI5* Finał Pucharu Świata

Drugi konkurs finału Pucharu Świata był bardzo trudny. Parkur miał aż 17 skoków, a to na małej arenie w Goteborgu wymagało niezwykłej koncentracji i pełnej precyzji. Błędy popełniali nawet stuprocentowi faworyci, jak wczorajszy zwycięzca i lider światowego rankingu, Steve Guerdat (SUI).

Do rozgrywki weszło 8 par, w tym reprezentant Polski Jarosław Skrzyczyński na Chacclanie. Jego jazda w rundzie podstawowej była w 100% wykonaniem założeń postawionych przy oglądaniu parkuru. 

- Chacclana spisała się dzisiaj bardzo dobrze. To był jeden z trudniejszych parkurów, które musiała pokonać w swojej dotychczasowej karierze. Trudne były niepasujące dystanse, ale świetnie odpowiadała na moje pomoce i wkładała wysiłek tam, gdzie był on potrzebny - powiedział Skrzyczyński. 

W rozgrywce nie zaryzykował i pokonał parkur ponownie bezbłędnie. To dało mu czwarte miejsce, kolejne punkty bonifikacyjne i ósmą lokatę przed ostatnim, niedzielnym konkursem - finałem. Co ważniejsze, jego strata do pierwszego miejsca to zaledwie 4 pkt. karne. 

Dziś najlepszy okazał się reprezentant gospodarzy, Peder Fredricson (SWE) na 13-letnim wałachu Catch Me Not S. Drugie miejsce zajął Eduardo Alvarez Aznar (ESP) na 14-letnim wałachu Rokfeller de Pleville Bois Margot, a trzecie Max Kuhner (AUT) na 12-letnim ogierze Chardonnay 79.

Liderem, który w niedzielę na parkur wyjedzie jako ostatni z wynikiem zero punktów karnych, jest Hiszpan Alvarez Aznar. 

Klasyfikacja FPŚ TUTAJ 

Do udanych swój występ może zaliczyć też Wojciech Wojcianiec na Naccord Melloni. Przypomnijmy, że debiutuje on w tak trudnych zawodach, jednak jego jazda nie odbiegała od najlepszych na świecie. Ukończył parkur z wynikiem 8 pkt. karnych, zajął 18 miejsce, a przed niedzielą jest na 19 pozycji w finale PŚ. 

Wyniki TUTAJ

Dzisiejszy konkurs z pulą nagród 150 tysięcy euro był zaliczany do grupy A światowego rankingu. To oznacza, że Skrzyczyński zdobył dziś 80 punktów zarówno do LR, jak i do indywidualnego rankingu olimpijskiego. Jarosław Skrzyczyński dziś dostarczył sporo radości nie tylko polskiej publiczności, ale i zrobił prezent swojej żonie. Katarzyna Skrzyczyńska, jego najlepsza menedżerka, obchodzi dzisiaj urodziny.

Zgodnie z wcześniejszym planem, transmisję z finału będzie można obejrzeć na stronie internetowej TVP Sport. Jednak jak poinformował nas redaktor Jarosław Idzi, po doskonałym przejeździe Skrzyczyńskiego, redakcja TVP Sport zgodziła się, aby od godziny 15:35 również na antenie telewizyjnej pojawiały się przejazdy z Goeteborga (będzie to transmisja łączona z mistrzostwami Europy w podnoszeniu ciężarów). 

Fot. Holcbecher


W tym tygodniu

  • ZO Biały Las POL
    19-21.04.2024
           
  • CSI3* Linz AUT
    18-21.04.2024
           
  • CSI3* Oliva ESP
    17-21.04.2024
           
  • CSI3* Nancy FRA
    18-21.04.2024
           
  • ZO Biskupiec POL
    19-21.04.2024
           
  • Finał Pucharu Świata Riyadh KSA
    17-20.04.2024
           

Ranking PZJ (31.03.2024)

1. Adam Grzegorzewski 3015
2. Tomasz Miśkiewicz 2858
3. Jarosław Skrzyczyński 2309
4. Dawid Kubiak 2199
5. Przemysław Konopacki 1624
6. Michał Kaźmierczak 1552
7. Marek Wacławik 1382
8. Marek Lewicki 1240
9. Mściwoj Kiecoń 1228
10. Michał Tyszko 1203
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.03.2024)

171 Adam Grzegorzewski 1070
214 Jarosław Skrzyczyński  1030
220 Tomasz Miśkiewicz 1000