Logo tylkoskoki

48969295146 9e66b222f0 c

Brytyjczyk Robert Whitaker zwyciężył w konkursie zaliczanym do Pucharu Świata Ligi Europy Zachodniej w Helsinkach.

Wczorajszy konkurs trzymał kibiców w napięciu od początku do końca. Zwycięstwo odniósł Brytyjczyk – Robert Whitaker na koniu Catwalk IV, drugi był Sergio Alvarez Moya z Hiszpanii na Jet Run, a trzecia – Celine Schoonbrodt de Azevedo z Belgii na klaczy Cheppetta.

Rzadko kiedy zdarza się, żeby jedna przeszkoda odgrywała tak dużą rolę w przebiegu konkursu, ale wczoraj duży niebieski mur postawiony przez Brazylijskiego gospodarza toru – Guilherme Jorge, okazał się kluczowym elementem parkuru. Wygięta przeszkoda z numerem 10, jechana z ostrego lewego zakrętu, sprawiła trudność wielu doświadczonym parom zarówno w przejeździe podstawowym, jak i w rozgrywce. Jednak nie mieli z nią problemu 36-letni Brytyjczyk i jego 16-letni wałach. Zachowując zerowe konto odnieśli historyczne zwycięstwo w konkursie zaliczanym do Pucharu Świata.

Środowisko Ice Hall w Helsinkach nie wszystkim koniom przypadło do gustu, ale Catwalk czuł się tam jak przysłowiowa ryba w wodzie. „On po prostu lubi takie areny – ma ogromną siłę i bezproblemowo wykonuje mocne skoki z zakrętu. Dziś był po prostu niesamowity!” – powiedział syn jeździeckiej legendy – Johna Whitakera który dwa lata pod rząd zdobywał Puchar Świata wraz ze wspaniałym Miltonem - w 1990 i 1991.

Jedną z niespodziewanych ofiar charakterystycznego muru w pierwszej rundzie był numer jeden światowego rankingu – Steve Guerdat dosiadający Alamo, na którym w kwietniu zwyciężył w finałowych rozgrywkach Pucharu Świata. 11-letni wałach zdawał się być zaskoczony widokiem niebieskiej ściany i odmówił skoku, uciekając w lewo. To wyłamanie kosztowało 5 punktów karnych, w tym jeden za przekroczenie normy, co uniemożliwiło parze start w rozgrywce.

Whitaker i Catwalk ukończyli zeszłoroczny finał Pucharu Świata w Paryżu na miejscu 19. W Helsinkach byli w doskonałej formie, wygrywając też sobotni konkurs Grand Prix.

„Ostatnio Catwalk nie skakał przesadnie dużo, był w świetnej formie, aby dobrze pojechać w obu ważnych konkursach. Myślę, że dobrze skacze, może mierzyć się z najlepszymi!” – powiedział zwycięzca, którego celem po tych zawodach jest finał Pucharu Świata w Las Vegas w przyszłym roku w kwietniu.

Zadowolony był też zdobywca drugiego miejsca - Sergio Alvarez Moya, który konia Jet Run dosiada dopiero od 4 miesięcy. „Nie sądziłem że będzie dziś tak dobry i szybki! Im więcej skacze, tym jest lepszy. Chciałbym wystartować w Stuttgarcie i spróbować zakwalifikować się do finału przed świętami.” – powiedział.

Kolejna odsłona zawodów zaliczanych do Pucharu Świata już w przyszłym tygodniu we francuskim Lyon.

Wyniki TUTAJ.

Na podstawie: inside.fei.org

Fot. FEI


W tym tygodniu

  • ZO Biały Las POL
    19-21.04.2024
           
  • CSI3* Linz AUT
    18-21.04.2024
           
  • CSI3* Oliva ESP
    17-21.04.2024
           
  • CSI3* Nancy FRA
    18-21.04.2024
           
  • ZO Biskupiec POL
    19-21.04.2024
           
  • Finał Pucharu Świata Riyadh KSA
    17-20.04.2024
           

Ranking PZJ (31.03.2024)

1. Adam Grzegorzewski 3015
2. Tomasz Miśkiewicz 2858
3. Jarosław Skrzyczyński 2309
4. Dawid Kubiak 2199
5. Przemysław Konopacki 1624
6. Michał Kaźmierczak 1552
7. Marek Wacławik 1382
8. Marek Lewicki 1240
9. Mściwoj Kiecoń 1228
10. Michał Tyszko 1203
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (31.03.2024)

171 Adam Grzegorzewski 1070
214 Jarosław Skrzyczyński  1030
220 Tomasz Miśkiewicz 1000