Z powodu przymusowej pauzy w Europie, sportowych emocji dostarczają kibicom z całego świata zawody w Stanach Zjednoczonych. Tam w niedzielę rozegrane zostały konkursy Grand Prix zawodów w randze 3* i 4*.

CSI3* Wellington

Kolejny tydzień zawodów w Wellington ponownie zebrał na liście startowej Grand Prix zawodników ze światowej czołówki. Spośród 45 startujących do rozgrywki zakwalifikowało się 10. Najlepszy w finałowym barażu był reprezentant Irlandii Darragh Kenny na klaczy Great-Tikila J. Zawodnik i jego sponsorzy zakupili tego konia trochę ponad rok temu. Zwycięstwo cieszy tym bardziej, że był to debiut klaczy w konkursie Grand Prix.

„Kiedy ją kupiliśmy, była jeszcze “zielona”, startowała na poziomie 130 cm, ale jest niesamowicie utalentowana” - mówił zwycięzca – „Jest uważna, odważna, czasem trochę charakterna, jak to klacz, ale wciąż bardzo jezdna. Jestem z niej bardzo zadowolony, w tym tygodniu stawiałem właśnie na nią. Rozwijaliśmy ją powoli. Jest temperamentna, czasem trzeba pracować na spokojnie, więc “pobawiłem się” z nią na arenie trawiastej podczas paru tygodni, popracowałem w domu, a później stwierdziłem, że właśnie teraz, w tym tygodniu jest w dobrej formie.”

Zwycięski przejazd obejrzeć można poniżej:

Na miejscu drugim uplasowała się reprezentantka USA Hilary McNerney na ogierze Lovelight, a na trzecim jej rodaczka Mimi Gochman na Gigi’s Girl BH. Te trzy pary odnotowały „double clear”.

Wyniki TUTAJ.

CSI4* Thermal

Tu w Grand Prix wystartowały 32 pary. Do finałowego barażu zakwalifikowały się tylko dwie, a po zwycięstwo sięgnął Irlandczyk Nicky Galligan na klaczy Javas Miss Jordan.

„Pomyślałem: bawmy się dziś dobrze. To tylko dwukonna rozgrywka.” – opowiadał Galligan – „Mam przyjaciela, którzy zawsze mówi mi, że chce być ze mnie dumny i patrzeć, jak wygrywam, gdy staram się wygrać, niż patrzeć, jak przegrywam, gdy staram się zwyciężyć. Kiedy dostaje się taką szansę, trzeba iść na całość. Richard [Spooner] przede mną jechał bardzo dobrze. Jechał krótko, ale ja byłem szybszy w dystansach, więc kiedy tylko złapałem dobry rytm i jechałem do przodu, ufałem, że moja klacz będzie wystarczająco szybka.”

Na miejscu drugim uplasował się Richard Spooner z USA na Quirado RC, a na trzecim (z jedną zrzutką w przejeździe podstaowym) jego rodak William Simpson na Chacco P.

Wyniki TUTAJ.

Źródło: informacje prasowe pbiec.coth.com oraz deserthorsepark.com

Fot. Sportfot i ESI Photography