-
Szczegóły
-
Grand Prix na CSIO w Arezzo dla Polaka. Pięciolatki Tomasza Miśkiewicza wysoko w Mistrzostwach Świata. Vienna Masters dla Ludgera Beerbauma. W kraju wygrywają Kaźmierczak i Wechta.
Arezzo
Olbrzymim sukcesem Jarosława Skrzyczyńskiego zakończyło się CSIO3* San Marino. Nasz reprezentant wygrał Grand Prix. Dwunawrotowy konkurs bez punktów karnych pokonały tylko 4 pary, drugie miejsce zajął Andras Rodriguez (VEN) na Caballito, a trzecie Anna-Julia Kontio (FIN) na koniu Fardon. Dobrze spisała się również Zuzanna Gowin, która na Emperio z czystym kontem awansowała do drugiego nawrotu i zajęła ostatecznie 15 miejsce. Mimo dobrej formy nie miał szczęścia na tych zawodach Marek Lewicki, dziś na Abigeju miał 5 punktów karnych. Wracając do Jarosława Skrzyczyńskiego i Crazy Quicka, trzeba podkreślić, że na jednych zawodach zdobyli aż 155 punktów do Longines Rankings. Tym samym raczej możemy być pewni, że utrzyma on pozycję w TOP200 LR.
Wyniki TUTAJ
FOTO: Marta Zając
Lanaken
Tomasz Miśkiewicz na 5-letnich koniach Bluegrey i Bella Donna ukończył finał MŚMK w Lanaken na miejscach 17 i 20. Wygrał w tej kategorii Maikel van Mierlo na Erley, druga była Angelica Augustsson na Ard Ginger Pop, a trzeci Marlon Modolo Zanotelli na Cool Clarimol. Trzeci bezbłędny przejazd zaliczył ogier Air Jordan Alpha Z, o którym pisaliśmy w czwartek. Na nim Christian Ahlmann po trzech zrzutkach w rozgrywce zajął ostatecznie 13 miejsce.
Wyniki TUTAJ
Magna Racino
Kończący zmagania 13 etapu LGT konkurs Vienna Masters wygrał Ludger Beerbaum na Chamanie. Łukasz Wasilewski na Wavantosie miał 12 punktów karnych. Na punktowanym do LR miejscu (14) w Grand Prix CSI2* znalazł się Michał Ziębicki na Heartbreakerze.
Wyniki TUTAJ
FOTO: Stefano Grasso/LGCT
Z kraju
W konkursie Grand Prix w Głogowie Małopolskim wystartowało 11 par, 3 z nich miały bezbłędne przejazdy. W rozgrywce najlepszy okazał się Michał Kaźmierczak na Stakorado, który tym samym przypieczętował swoje zwycięstwo w cyklu Leśna Wola Cup. Drugi był Hubert Kostrzewski, a trzeci Krzysztof Leśniak.
W Jaszkowie w Grand Prix startowało tylko 6 par, żadnej nie udało się dojechać do mety bez zrzutek. Rozgrywkę między dwoma czwórkowymi wygrał Maksymilian Wechta na Londonie, drugi był Arkadiusz Fimmel na Zimowej Damie.