-
Szczegóły
-
Podsumowanie Rolex IJRC Top Ten Final w Genewie i krótka informacja o startach Polaków za granicą.
Top 10
Pasjonujący przebieg miał konkurs Top Ten w Genewie. Pierwszy nawrót bezbłędnie pokonały 4 pary i to one w drugiej odsłoni konkursu miały największe szanse na zwycięstwo. Jako pierwszy z tych bezbłędnych pojechał Scott Brash (GBR) na Hello Sanctos. Pokonał parkur bezbłędnie, w dobrym rytmie, ale bez przesadnego ryzyka i spokojnie czekał na to, co zrobią rywale. Ci za wszelką cenę chcieli go pokonać i brawurę przypłacali błędami. Daniel Deusser (GER) za wcześnie zakręcił swojego Cornet d’Amour w szeregu, co zakończyło się przewróceniem stojaka. Faworyzowany przez publiczność reprezentant gospodarzy Steve Guerdat (SUI) na Albfuehren’s Paille po krótkim zakręcie zrzucił przedostatnią bramkę, a jadąca na końcu Penelope Leprevost (FRA) wyraźnie nie wytrzymała nerwowo i z trzema zrzutkami skończyła konkurs na ostatnim miejscu.
Wygrał Brash, drugie miejsce zajął Wicemistrz Świata Francuz Patrice Delaveau (1/0), a trzecie Steve Guerdat.
„Bardzo się cieszę z tej wygranej. Sanctos jest w świetnej formie. Kiedy jechał Steve, już myślałem, że mnie ma. Chciałem podziękować całemu zespołowi i właścicielom koni, bo bez nich by mnie tu nie było.” – powiedział Scott Brash, który po raz pierwszy triumfował w tym konkursie, a ma już na swoim konie dwukrotne zwycięstwo w Global Champions Tour oraz złote medale IO i MŚ.
Polacy
W Salzburgu w CSI4* Paulina Koza zajęła na Banjo Boy 6 miejsce. Michał Kaźmierczak w zaliczanym do LR konkursie zwykłym po błędzie pojechał treningowo i ukończył parkur z 6 punktami karnymi.
W Lesznie konkurs dużej rundy wygrała Nawojka Kiecoń na klaczy Charyzma.
FOTO: CHI Geneve