Nowa jakość w handlu końmi. Na aukcji HOPA w debiucie cena za wierzchowca już przekroczyła milion euro. Olivier Philippaerts ma nadzieję, że Cabrio trafi z powrotem do niego.

W Belgii powstała aukcja internetowa o nazwie HOPA. Wyznacza ona nowe trendy w handlu końmi. Co ciekawe, wzorowana jest na aukcji gołębi pocztowych. Pomysłodawcy postawili sobie trzy cele: organizować aukcje tylko dla najlepszych koni, za każdym razem uzyskiwać dla wierzchowców rekomendację najlepszych zawodników i innych specjalistów sportu i hodowli, przedstawiać materiał poddany starannym badaniom weterynaryjnym dającym nabywcy 100% pewności, że koń jest zdrowy.

„Horses from paradise, available on earth” – czyli “Konie z raju, dostępne na ziemi” – taki slogan można znaleźć na platformie aukcyjnej.

Już przy pierwszej aukcji, która właśnie trwa, organizatorzy mogą mówić o sukcesie. Wystawiono na niej pięć wierzchowców, wśród nich Cabrio van de Heffinck (po Cassini I), na którym wiele sukcesów (w tym wygrana w Grand Prix na CSIO5* w Calgary w 2012 roku i Pucharze Narodów w Akwizgranie w 2014) odnosił Olivier Philippaerts. Mimo że można licytować do 18 stycznia, ten wspaniały siwek już dzisiaj osiągnął cenę 1,1 miliona euro. Cena wywoławcza wynosiła 500 000 euro. Sam Olivier z jednej strony występuje jako autorytet polecający konia, z drugiej ma nadzieję, że jego nowy właściciel powierzy mu go do dalszej jazdy.

HOPA Online Auction: CABRIO V/D HEFFINCK from HOPA on Vimeo.

Innym koniem oferowanym na aukcji jest klacz Idalie van Dorperheide, wyhodowana i polecana przez samego Ludo Philippaertsa. Piszemy o niej, bo przez pewien czas trenowana była w Polsce, a swój debiut na parkurze miała rok temu na CSN w Zagórowie, gdzie dosiadał jej Piotr Matławski.

Źródło: hopa.be – tu można obserwować przebieg aukcji