Paulina i Łukasz trenują w Niemczech. Nie wszedł do TOP 50. Nowy klub w znanym już ośrodku. Norwegia szykuje się do Rio. Koń od lidera. Ośmiu mistrzów. Zmiana prezesa na Woli. Wiadomości z kraju i ze świata.
Paulina i Łukasz trenują w Niemczech
Paulina Koza, 18 zawodniczka rankingu TylkoSkoki, która miała bardzo udaną drugą połowę roku 2014 (na Banjo Boy kilka udanych występów w CSI), nie marnuje czasu i doskonali swoje umiejętności jeździeckie. Na czas sezonu halowego wyjechała do Jochena Scherera w Niemczech. Tam jeździ zarówno swoje konie, jak i konie w tamtejszej stajni. Jak mówi, ma doskonałe warunki do treningu, dobrego trenera, możliwość podpatrywania najlepszych i dobrą bazę wypadową na zawody nie tylko w Niemczech, ale i w Belgii i Holandii. Dostęp do zawodów krajowych ułatwia jej reprezentowanie barw JS Sportpferde.
Podobny plan w okresie zimowym realizuje Łukasz Koza. On przebywa w jeszcze bardziej renomowanej niemieckiej stajni Sprehe.
Foto: przesłane przez Paulinę Koza
Nie doszedł do TOP 50
A jeśli już mowa o Jochenie Schererze, to warto wspomnieć, że z końcem roku zmienił on podstawowego jeźdźca swoich koni. Przez ostatni rok wiele pisaliśmy o jeżdżącym dla niego reprezentancie RPA Oliverze Lazarusie. Ich współpraca była bardzo owocna, bowiem zawodnik w ciągu 12 miesięcy awansował z 345 na 95 miejsce w LR. Na WEG w Normandii Lazarus zajął 26 miejsce, ale plan był bardziej ambitny. W styczniu 2014 roku zakładali oni, że w ciągu roku dojdzie do TOP 50. Czy to było przyczyną rozstania? Tego nie wiemy. Lazarusa zastąpił młody 20-letni Belg Jonas Vervoort .
Nowy klub koło Bydgoszczy
Z początkiem nowego roku powołany do życia został klub KJ Dilmar Kobylarnia. W jego barwach startować będą znani z areny ogólnopolskiej Renata Wójcik-Matelska i Marcin Matelski oraz grupa uzdolnionych juniorek: Weronika Kaniewska, Nicole Skotnicka, Oliwia Szczepańska i Julia Skotarczak. Klub z pod Bydgoszczy działać będzie na terenie istniejącego już ośrodka o takiej samej nazwie. Oprócz działalności sportowej będzie organizował cieszące się już dobrą opinią zawody.
Na zdjęciu Renata Wójcik-Matelska na koniu Dilmar, od którego pochodzi nazwa ośrodka jeździeckiego i nowego klubu. Foto: Joanna Kruk.
Norwegia szykuje się do Rio
Znany niemiecki zawodnik Alois Pollmann-Schweckhorst został trenerem reprezentacji Norwegii. Te informacje podały dziś światowe portale. Czyżby to sygnał to tego, że Norwegowie chcą powrócić do świetności z czasów Igrzysk Olimpijskich z Hongkongu, gdzie przez chwilę byli brązowymi medalistami (medal został im zabrany po wykryciu zabronionej substancji na nogach konia jednego z zawodników)? Szansę do zakwalifikowania się do Igrzysk w Rio będą mieli podczas ME w Akwizgranie. W tej chwili w TOP 100 światowego rankingu nie ma żadnego Norwega, ale dobrą formę w Lipsku zaprezentował w niedzielę ich najbardziej doświadczony jeździec Geir Gulliksen, zajmując w konkursie Pucharu Świata 2 miejsce (na zdjęciu).
Foto: FEI/Karl-Heinz Frieler
Koń od lidera
Młody Belg Jos Verlooy sklasyfikowany na miejscu 80 w LR ma nowego konia. To Hello Sunshine (po Diamant de Semilly), którego do tej pory dosiadał numer jeden na świecie Scott Brash. Jeszcze podczas zawodów gwiazdkowych w hali Olympia Brash zajął na nim, w jednym z konkursów LR, 4 miejsce. Sunshine ma wesprzeć w konkursach Grand Prix podstawowego konia Verlooya 12-letniego Domino.
Klasy Sportowe PZJ
Polski Związek Jeździecki opublikował dzisiaj listę zawodników z klasami sportowymi za rok 2014. Wśród skoczków 8 zawodników zdobyło klasę mistrzowską.
Zobacz TUTAJ
Będzie nowy prezes Hipodromu Wola
Nie ma szczęścia do prezesów Hipodrom Wola w Poznaniu. W ciągu niespełna dwóch lat już po raz trzeci nastąpi zmiana na tym stanowisku. Bartosz Wieliński, który nie był koniarzem, dał się poznać jako młody, prężny manager. Niestety dzisiaj został powołany na dyrektora GOAP w Poznaniu (spółka śmieciowa). Kto go zastąpi? Na razie nie wiadomo. W żaden sposób nie są zagrożone czerwcowe CSI4* w Poznaniu, bowiem odchodzący prezes doprowadził do podpisania z organizatorem – KS Jumping Events – czteroletniej umowy.
Foto: Karol Rzeczycki