Dziś organizator Cavaliady opublikował listę zawodników zgłoszonych do zawodów w Warszawie. Tym samym wiemy kto ostatecznie stanie do walki o trzy ostanie europejskie miejsca na finał Pucharu Świata w Las Vegas.

Do zawodów zgłoszonych zostało 83 zawodników z 16 krajów którzy przywiozą ze sobą 163 konie. Prawo dalszej rywalizacji o awans do Pucharu Świata w Warszawie mają tylko ci spośród zgłoszonych, którzy po kwalifikacjach zajmowali miejsca w pierwszej 20 subligi północnej bądź południowej. Wyjątek stanowią tutaj gospodarze - Polacy, którym do awansu do finału LEC wystarczyło miejsce TOP 35. I tak z subligi północnej wystartują: Michał Kaźmierczak (POL), Kristaps Neretnieks (LAT), Ales Opatrny (CZE), Andis Varna (LAT), Vladimir Beletskiy (RUS) Olga Chechina (RUS), Kristupas Petraitis (LTU), Krzysztof Okła (POL), Girts Bricis (LAT), Jarosław Skrzyczyński (POL), Danielius Gutkauskas (LTU), Aleksandr Lis (BLR), Natalia Simonia (ROS), Gunnar Klettenberg (EST), Marika Słowińska (POL) i Marek Wacławik (POL). Brakuje tu zwycięzcy kwalifikacji w naszej sublidze Andriusa Petrovasa z Litwy, który na razie musiał zawiesić swoją sportową aktywność. Z Subligi południowej jedynym zawodnikiem będzie Turek Derin Demirsoy.

Tym samym z pozycji lidera z wynikiem 83 punkty (liczy się 5 najlepszych rezultatów z kwalifikacji) do rywalizacji przystępuje Michał Kaźmierczak, który po zwycięstwie w Grand Prix Graz na pewno jest faworytem finału LEC. Jego najgroźniejszymi rywalami będą Łotysze: finalista PŚ z lat 2013 i 2014 Kristaps Neretnieks (na zdjęciu) i zwycięzca Grand Prix Lublina Andis Varna. Sporo punktów ma też Ales Opatrny. W Warszawie można zdobyć maksymalnie 70 punktów (za pierwsze miejsca: w czwartek - 10, w piątek - 20 i w niedzielę - 40). Tak więc również inni nie są bez szans. Przy dobrej formie i odrobinie szczęścia do walki o trzy miejsca premiowane wylotem do Las Vegas może się jeszcze włączyć Jarosław Skrzyczyński, który dysponuje dwoma końmi na dużą rundę co na pewno daje pewien komfort. Zresztą również Michał Kaźmierczak pierwszego dnia chce zaoszczędzić siły, a może bardziej nerwy, Stakorado i wystawić do konkursu szybkości wałacha Woody.

Oczywiście zawody w Warszawie to nie tylko Puchar Świata. Duża runda zakończy także zmagania w ramach Cavaliady Tour, gdzie rywalizować będą zarówno zawodnicy Europy Centralnej jak i ci z Zachodu. Wśród tej drugiej grupy największą gwiazdą będzie zwycięzca Grand Prix Poznania Felix Hassmann (GER), który na pewno będzie chciał powetować sobie zeszłoroczne niepowodzenie w finale Cavaliady Tour.

Lista zgłoszonych TUTAJ

Foto: Karol Rzeczycki