„Czekałem długo na ten moment” powiedział Mistrz Olimpijski Steve Guerdat zdobywca Pucharu Świata po pełnym emocji finale w Las Vegas.

Niedzielny finał dla zwycięzcy był prawdziwym thrillerem. O ile w pierwszej rundzie oglądaliśmy aż 6 bezbłędnych przejazdów, to w drugiej nikomu nie udało się przejechać parkuru bez punktów karnych. Po pierwszym nawrocie finału Steve Guerdat zachowywał czyste konto. Kiedy wyjeżdżał na parkur na Albfuehren's Paille, jego najgroźniejsi rywale Penelope Leprevost i Bertram Allen mieli już po 9 punktów karnych. Wydawało się, że postawienie kropki nad „i” dla Mistrza Olimpijskiego będzie tylko formalnością. Jednak błąd przydarzył mu się już na piątce, potem zrzucił jeszcze ostatnią przeszkodę. Szybka jazda do celowników uratowała go przed przekroczeniem normy czasu. Gdyby ją przekroczył, doszłoby do rozgrywki, a tę dwukrotnie, podczas Pucharu Świata, Guerdat już przegrywał. Drugie miejsce zajęła Leprevost, a trzecie 20-letni Allen.

„Byłem trzy razy na podium, dwa razy w rozgrywce i zawsze w pierwszej dziesiątce. Zawsze chciałem wygrać.” Tak mówił o swojej determinacji po odniesionym w końcu sukcesie dziesięciokrotny uczestnik Finału Pucharu Świata „Mam dobrych ludzi wkoło siebie, którzy utrzymują we mnie spokój i motywują mnie do działania. Trzeba też mieć trochę szczęścia i wiary w siebie i swojego konia, jeśli jesteś tak blisko wiele razy, to zasługujesz aby raz wygrać.”  - dodał Steve Guerdat.

Wyniki TUTAJ

{youtube}a5wz55gI42M{/youtube}

Opracowano na podstawie FEI

Foto: Hippo Foto - Dirk Caremans