-
Szczegóły
-
Piszemy o tym kto wystartuje w dwóch najważniejszych imprezach kolejnego weekendu: CSI5* LGCT Shanghai i CSIO4* FNC Linz.
LGCT
Rozgrywki LGCT nie zwalniają tempa. Czwarta impreza w tym sezonie, a trzecia rozgrywana tydzień po tygodniu odbędzie się w najbliższy weekend w Shanghai’u. Na liście zgłoszeń nie brakuje zawodników ze światowej czołówki. Rywalizować będą między innymi lider LGCT i jednocześnie wicelider Longines Rankings Scott Brash (na zdjęciu), Daniel Deusser, Ludger Beerbaum, John i Michael Whitakerowie, Steve Guerdat, Kevin Staut i zwyciężczyni z Madrytu Luciana Diniz. Z racji odległości większość zawodników bierze do Azji inne konie, niż te którymi startowali w Madrycie. Są jednak i tacy którzy jadą tymi samymi, jak na przykład Abdullah Alssharbatly. On wystartuje na Talanie na którym w sobotę w Hiszpanii był dziewiąty. Pula nagród w Shanghai’u wynosi 1.381.000 USD i co zdarza się niezwykle rzadko (jeśli nie po raz pierwszy), aż trzy konkursy na tych zawodach zaliczane będę do grupy AA Longines Rankings (150 punktów za pierwsze miejsce).
Pełna lista TUTAJ
Foto: Stefano Grasso LGCT
FNC – II europejska dywizja
Mocnych rywali będą mieli Polacy startujący w CSIO4* Linz. W najbliższy weekend będzie to najwyższa rangą impreza w Europie. W pierwszej kolejności organizator musiał przyjąć na te zawody zespoły, które zbierają punkty w II Europejskiej Dywizji Furusiyya FEI Nations Cup. A są to: Ukraina, Finlandia, Słowacja, Austria, Węgry, Czechy, Rosja, Bułgaria i Turcja. Z nich oczywiście najmocniej wygląda zespół Ukrainy z Rene Tebbel i Kathariną Offel na czele. Spoza naszej ligi zaproszone zostały ekipy: Niemiec, Włoch i Szwajcarii. Liderem tego ostatniego zespołu będzie Martin Fuchs. Polacy wezmą udział w Pucharze Narodów, ale nie będą walczyć o punkty do rozgrywek FNC.
Pełna lista TUTAJ