Tamino na emeryturze. Big Star wraca do formy. Dziesiątka na Samorin i mocni rywale w Falsterbo. Informacje z kraju i ze świata.

Tamino na emeryturze

Marc Houtzager i Stoeterij Sterrehof ogłosili, że Sterrehof's Tamino (Numero Uno x Farmer) kończy karierę. Koń ten w dużym stopniu przyczynił się do zdobycia przez Holendrów srebrnego medalu na IO w Londynie. Jego jedne z największych wygranych to Grand Prix Gucci Masters w Paryżu (wideo poniżej) oraz konkurs Pucharu Świata w hali Olympia. W 2013 roku koń miał dłuższą przerwę spowodowana kontuzją. Wrócił jeszcze w grudniu roku 2014, ale nie odzyskał już dawnej formy.

Źrodło: WoSJ

{youtube}XVTRqUNiiOM{/youtube}

Powrót wielkiej gwiazdy

Wiele wskazuje na to, że jeszcze tego lata na parkury powróci Big Star Nicka Skeltona. Koń miał już jedną przerwę po zwycięstwie w Wielkiej Nagrodzie Aachen na przełomie lat 2013 i 14. Udanie powrócił na parkury w maju zeszłego roku. Niestety po sukcesie w LGCT w Estoril znowu nabawił się kontuzji. Teraz jest już zdrowy i ma ponownie wystartować pod koniec sierpnia. To, w jakiej jest formie pokazała wczoraj na swoim instagramie partnerka Skeltona Laura Kraut. Zobacz TUTAJ

Źrodło: WoSJ

Dziesięciu na Samorin

Znana jest szeroka kadra, spośród której wyłoniona zostanie czwórka, która na początku sierpnia weźmie udział w kwalifikacjach olimpijskich w Samorin na Słowacji. Polski Związek Jeździecki był zobowiązany do zgłoszenia 10 zawodników. I tak na liście znaleźli się: Krzysztof Ludwiczak, Piotr Morsztyn, Marek Lewicki, Łukasz Koza, Jarosław Skrzyczyński, Mściwoj Kiecoń, Michał Kaźmierczak, Stanisław Przedpełski, Marcin Bętkowski i Łukasz Appel.

Mocni rywale w Szwecji

Jednak zanim przyjdzie koncentrować się kadrze na kwalifikacjach olimpijskich, zaraz po MP w Warce czeka ją inny bardzo ważny sprawdzian: CSIO5* w Falserbo. Jadą tam: Kiecoń, Morsztyn, Lewicki, Ludwiczak i Zuzanna Gowin. Będą mieli tam z kim rywalizować. Składy ekip rywali są bardzo mocne – lepsze niż w Spocie. Zobaczcie sami – TUTAJ.

Na zdjęciu Piotr Morsztyn i Osadkowski Van Halen - para, która od 4 lat ma najlepsze rezultaty w Pucharach Narodów. Wydają sie być pewniakami do startu w Samorin. Foto: Karol Rzeczycki