Action-Breaker na emeryturze. LGCT – walka o pozycję lidera. Na tydzień przed finałem w Barcelonie. Ewa Mazurowska w nowy klubie. Wiadomości z kraju i ze świata.
Action-Breaker na emeryturze
Hiszpan Sergio Alvarez Moya poinformował, że wycofuje ze sportu ogiera Action-Breaker (po Heartbreaker). Koń ma już 15 lat i przez ostatnich kilka sezonów często pauzował z powodu kontuzji. Moya kilkukrotnie udanie startował na nim w Pucharach Narodów (między innymi wygrana na CSIO w Barcelonie w 2012 roku). W zeszłym roku jechał na nim Mistrzostwa Świata w Normandii. Ich największy sukces to 2 miejsce w Grand Prix GCT w Cannes w 2011 roku. Action-Breaker od kilku sezonów jest też uznanym reproduktorem. Teraz będzie mógł być użyty w hodowli jeszcze szerzej.
Źródło: WoSJ
LGCT – walka o pozycję lidera
Już w najbliższą sobotę odbędzie się kolejny 14 konkurs LGCT – tym razem w Wiedniu. Po roku przerwy zawody wracają przed ratusz (rok temu odbyły się w podwiedeńskim Magana Racino, bo w centrum stał lunapark). Walka zapowiada się bardzo ekscytująco, bo tuż przed finałem może dojść do zmiany na pozycji lidera. W Austrii wystartują prowadzący Scott Brash oraz plasujący się tuż za nim Luciana Diniz (POR) i Rolf-Göran Bengtsson (SWE). Nie zabraknie innych gwiazd światowego formatu jak: Daniel Deusser (GER), Marco Kutscher (GER), Meredith Michaels-Beerbaum (GER), John Whitaker (GBR), Kevin Staut (FRA), Lauren Hough (USA), Edwina Tops-Alexander (AUS), Ben Maher (GBR), Pius Schwizer (SUI), Harrie Smolders (NED) czy zeszłoroczny zwycięzca z Wiednia Marcus Ehning (GER) (na zdjęciu).
Foto: Stefano Grasso/LGCT
Amazonki powołane na finał do Barcelony
O składzie naszej reprezentacji na finał rozgrywek Pucharu Narodów w Barcelonie pisaliśmy już w zeszły wtorek (zobacz TUTAJ). Nastąpiła w nim jedna zmiana. Do Hiszpanii nie pojedzie Michał Kaźmierczak z Qua Pasa. Zawodnik chce skoncentrować się na zawodach LEC Pucharu Świata, a najbliższe dwie kwalifikacje odbędą się na początku października w Estonii i na Litwie. Jego miejsce zajęła Paulina Koza z Banjo Boy (na zdjęciu podczas udanych MP w Warce). Szkoda, że do składu na Barcelonę nie udało się dołączyć Piotra Morsztyna z Osadkowski Van Halenem, bo para ta ma ogromne doświadczenie, które mogłoby przydać się w Barcelonie. Tam łatwo nie będzie. Stawka jest wysoka i większość ekip przyjedzie w podstawowych składach. Parkury będą na pewno trudne, może nawet tak jak na Mistrzostwach Europy.
O ile Paulina Koza pojedzie do Barcelony w towarzystwie samych kolegów (Skrzyczyńskiego, Ludwiczaka, Kieconia i Wachty), to zespół USA składać się będzie z samych amazonek.
Trener Robert Ridland powołał: Lauren Hough, Reed Kessler, Laure Kraut, Beezie Madde, Lucy Davis. Zespół na pewno jest mocny. Tylko ostania z wymienonych nie mieści się w TOP 100 światowego rankingu – jest 105.
Foto: Karol Rzeczycki
Ewa Mazurowska w nowy klubie
Ewa Mazurowska, która jeszcze dwa lata temu była najwyżej sklasyfikowaną amazonką w rankingu TylkoSkoki.pl ponownie zmieniła klub. W ten weekend w ZO w Bobrowym Stawie wystartuje w barwach KJ Strzała Krubiczew na koniach ze stajni pana Piotra Strzałkowskiego. Życzymy amazonce aby szybko udało jej się wrócić do poziomu jaki prezentowała w brawach KJ Vertus.