Logo tylkoskoki

scott i rolfW Katarze wielkie emocje i prezentacja GCL. W Sopocie pierwszy dzień dla Strzały. Drugie ZO w Kaliszu. Z kraju i ze świata.

 

 

 

 

 

 

 

 

LGCT

Jutro o 15.15 naszego czasu w Doha w Katarze rozpocznie się ostatni w tym sezonie konkurs z cyklu Longines Global Champions Tour. Oto co powiedzieli faworyci do końcowego sukcesu.

gctLider Scott Brash (GBR): "Czuję, że jest bardzo ciasno w czołówce jak zawsze tutaj, w Doha. Czekamy na wielki sport w sobotę i jesteśmy szczęśliwi, że tu jesteśmy. Jestem dobrej myśli. Sanctos lubi skakać w Doha, a arena tutaj jest dla nas szczęśliwa. Miło być liderem, ale Luciana i Rolf depczą mi po piętach. Mamy zamiar spróbować po raz kolejny świetnie wystąpić w Doha.”

Wiceliderka Luciana Diniz (POR): „Jestem bardzo szczęśliwa. W zeszłym roku Scott przed finałem był drugi i wygrał, więc może w tym roku to on pomoże mi wygrać – to byłaby wielka rzecz, jaką może mi dać. Wszyscy będziemy jechać po zwycięstwo, ale wiele zależy od dnia, dyspozycji koni, jeźdźców i od tego, kto ma więcej szczęścia. Na pewno każdy z nas pojedzie najlepiej jak będzie mógł.”

Drugi wicelider Rolf-Göran Bengtsson (SWE): "Mieliśmy prawdziwą bitwę w zeszłym roku i to było bardzo klasowe. Było bardzo blisko i bliżej być nie mogło (przystępował jako lider – przyp. red.). Casall ASK jest w bardzo dobrej formie w tym sezonie. Za każdym razem znajduje się w drugim nawrocie. To pokazuje jego klasę. Zdobywałem punkty bez wygranych i udało mi się być wysoko. Jestem bardzo zadowolony z mojego konia i pozycji, jaką zajmuję.”

Cały jeździecki świat oczekuje nie tylko na jutrzejszy konkurs, ale i na oficjalną prezentację Global Champions League 2016. Rozgrywki zespołów zawodowych mają zmienić oblicze światowego jeździectwa (o konflikcie z FEI pisaliśmy wczoraj) i popierają je najlepsi skoczkowie.

To bardzo dobry i ciekawy pomysł. Myślę, że jest to następny krok dla naszego sportu. Jeśli możemy podążać w tym samym kierunku, co piłka nożna czy Formuła 1, to będzie bardzo zdrowe dla jeździectwa.”  Powiedział numer 1 w rankingu FEI i numer jeden w GCT Scott Brash.

Luciana także pozytywnie skomentowała pomysł GCL: „Dla mnie jako indywidualnego jeźdźca, który nie ma mocnej kadry w kraju, bycie w drużynie będzie bardzo miłym uczuciem i bardzo dobrą rzeczą dla tego sportu.”

Zawody w Katarze trwają od czwartku. Pierwszy konkurs 155 cm wygrał Marokańczyk Ouaddar Abdelkebir na niezawodnym Quickly de Kreisker. Kiedy pisaliśmy ten tekst dzisiejszy konkurs jeszcze trwał. W piątek na dwóch pierwszych miejscach uplasowali się faworycie na sobotę: Scott Brash (Hello Forever) i Rolf-Göran Bengtsson (Clarimo ASK) - zdjęcie na górze. Oczywiście nie starowali oni na swoich podstawowych koniach, które zobaczymy w Grand Prix. 

Teks i foto (Stefano Grasso): LGCT

Sopot

Pierwszy konkurs dużej rundy ZO HPP w Sopocie wygrał Antoni Strzałkowski na Winnetou. Drugie miejsce zajął reprezentujący Nadwiślanin Kwidzyn, ale jeżdżący w stajni Strzała Krubiczew trener zwycięzcy Jacek Zagor na koniu Vigor. Na trzeciej pozycji uplasował się Tomasz Miśkiewicz na klaczy Dimequya.
Przypominamy, że z relację wideo z niedzielnych konkursów zaliczanych do Pucharu Polski będzie można oglądać na stronie hpp.pzj.pl.

Kalisz

Zawody ogólnopolskie (1*) w ten weekend odbywają się również w Kaliszu. Pierwszego dnia w dużej rundzie najlepszy okazał się Michał Lemański na Caesar A.


W tym tygodniu

  • CSI4* Lido di Camaiore ITA
    8-11.05.2025
           
  • CSI4* Montefalco ITA
    8-11.05.2025
           
  • CSI3*-W Szilvásvárad HUN
    8-11.05.2025
           
  • ZO PLJ Michałowice POL
    9-11.05.2025
           
  • ZO Jaszkowo POL
    9-11.05.2025
           
  • CSI4* Bourg en Bresse FRA
    8-11.05.2025
           

Ranking PZJ (31.03.2025)

1. Adam Grzegorzewski 2001
2. Maksymilian Wechta 1842
3. Dawid Kubiak 1710
4. Michał Kaźmierczak 1340
5. Marek Wacławik 1258
6. Przemysław Konopacki 1234
7. Jarosław Skrzyczyński 1166
8. Dawid Skiba 1119
9. Michał Ziębicki 1101
10. Tomasz Miśkiewicz 1049
  CAŁY RANKING  

Polacy w rankingu FEI (30.04.2025)

276 Adam Grzegorzewski 825
402 Maksymilian Wechta 578
437 Jarosław Skrzyczyński  530