-
Szczegóły
-
Polacy w różny sposób przygotowują się do sezonu. Jedni poprzez starty w międzynarodowych zawodach za granicą, drudzy poprzez zawody ogólnopolskie, a jeszcze inni poprzez konsultacje. Michał Kaźmierczak wybrał połączenie dwóch możliwości. Korzystając z zaproszenia Marka Debaere, wraz ze swoimi końmi wybrał się do Moorsele w Belgii. Video.
Centrum Jeździeckie „Srebrne ostrogi” w Moorsele, którego współwłaścicielem jest były zawodnik dziś trener Mark Debaere organizuje co roku kilka imprez międzynarodowych w konkurencji skoków przez przeszkody oraz ujeżdżenia. Oprócz tego odbywa się też tam szereg imprez o charakterze krajowym.
W pierwszej połowie lutego w Moorsele startował Michał Kaźmierczak z KJ Leśna Wola. Przypomnijmy, że w zeszłym roku był zawodnikiem należącym do kadry A. Jest v-ce Mistrzem Polski z 2011 roku, które zdobył w Olszy na ogierze Ildago. Nie możemy również zapomnieć o wygranym Pucharze Narodów w Tallinie (2008), podczas którego startował na wałachu Robin (Indoctro x Emilio) dwukrotnie pokonując parkur bezbłędnie. Dzisiaj Michał dysponuje dużą ilością młodych, zdolnych koni, które powoli wprowadza w konkursy Grand Prix. Jednym z nich jest z pewnością 8-letni belgijski wałach Apart (Eurocommerce Washing x Heartbreaker) ( na zdj z CSIO Sopot). To na nim w minioną niedzielę zajął czwarte miejsce w konkursie Grand Prix (145cm) w ramach Big Cup w Moorsele.
„Zawody w Moorsele podzielone były na Small Cup z finałem o wysokości 140 cm oraz Big Cup z Grand Prix 145 cm. Ja zabrałem ze sobą sześć koni. Każdego dnia zawodów zgłoszonych do startu było blisko 500 par. Do końca trudno jednak powiedzieć ile było przejazdów. Każdy zawodnik miał prawo po nieudanym przejeździe podnieść rękę (nawet dwukrotnie) i poza konkursem przejechać jeszcze raz dany parkur. Stąd zawody trwały od 9 rano do 1 w nocy. Cieszę się z dyspozycji moich koni. Apart po raz pierwszy wystartował w konkursie Grand Prix145 cm, a Robin wraca do formy sprzed lat. Przede mną start na Cavaliadzie w Lublinie i Warszawie.” - powiedział dla TylkoSkoki Michał Kaźmierczak.
wyniki z zawodów TUTAJ
FOTO: Katarzyna Boryna