Scott Brash triumfuje na CSI5* w Cannes.

CSI5* GCT Cannes

Scott Brash (GBR) na Hello Forever triumfowali po epickiej bitwie podczas Grand Prix Longines Global Champions Tour w Cannes. Brash pokazał swój niesamowity talent wygrywając po raz drugi z ośmioma z dziesięciu najlepszych jeźdźców na świecie.

- Mój koń dał z siebie wszystko, postarał się najmocniej jak mógł. Potrafi on sprawić, że czasem moje życie jest przez niego trudne, ale wiem, że się stara. Myślę że jego najlepszy czas jeszcze przed nami. Wiem, że ma to coś i mam nadzieję na więcej zwycięstw w przyszłości - mówił Scott Brash.

W drugiej rundzie wystartowało osiemnaście par, jednak do rozgrywki zakwalifikowało się jedynie czterech zawodników, gdzie każdy z nich pojechał bezbłędnie. To pokazuje najwyższy poziom zawodów, gdzie najlepsi z najepszych pokonują parkur za każdym razem bezbłędnie. 

Po drugiej rundzie zapowiadało się na to, że wygra Edwina Tops - Alexander, która miała najlepszy czas. Jednak w rozgrywce najszybszy był Scott Brash, a Edwina (AUS) uplasowała się na drugim miejscu. Trzecie zdobył Daniel Deusser (GER) na koniu Equita van’t Zorgvliet. 

- Dałam z siebie wszystko, ale wiedziałam, że to nie wystarczy by wygrać. Scott zasłużył na to. To była niesamowita rozgrywka. Bardzo szybka i trudna. Gdyby nie to, nie byłoby tak ekscytująco. Dziękuję bardzo organizatorom i sponsorom, to był świetny konkurs - mówiła Edwina Tops - Alexander

Wyniki TUTAJ

Global Champions League

Monaco Aces to drużyna, która jako jedyna przejechała obydwie rundy na czysto. Obecnie objęła ona prowadzenie również w ogólnym rankingu GCL. Drużynę w tym tygodniu prowadzili doświadczeni Holendrzy: Maikel van der Vleuten, który jechał na VDL Groep Quatro oraz Leopold van Asten na VDL Groep Miss Untouchable. Para ta triumfowała po udanych, czystych przejazdach. Drużyna Monaco Aces ma obecnie 190 punktów w rankingu ogólnymm, sześć punktów przewagi nad Valkenswaard United i dziesięć punktów nad Rome Gladiators. 

Na miejscu drugim uplasowała się drużyna Paris Jets, a na miejscu trzecim Cascais Charms. 

Wyniki TUTAJ

Fot. Stefano Grasso/GCT