-
Szczegóły
-
Relacja z Akademickich Mistrzostw Świata, w których drużyna z Polski zajęła piąte miejsce.
Akademickie Mistrzostwa Świata odbyły sie w dniach 28.06 - 2.07 w Flyinge w Szwecji. W zawodach brało udział osiemnaście ekip (spoza Europy był jeszcze Hong Kong, Tajlandia, USA, Japonia). Polskę na Akademickich Mistrzostwach Świata reprezentowali: Agata Mizgier, Agata Dahlke, Piotr Kaliszuk. Rezerwową była Dominika Kiszkurno.
- Pierwszego dnia w konkursie ujeżdżenia drużynowego polska ekipa zajęła drugie miejsce (pomimo niesprzyjającej pogody). To w połączeniu ze świetną postawą w indywidualnych konkursach, w których Piotrek zajął szóste miejsce w ujeżdżeniu, a Agata Mizgier zajęła czternaste miejsce w skokach, dało nam ostatecznie piąte miejsce drużynowo - relacjonuje jedna z uczestniczek, Agata Dahlke i dodaje, że nie brakowało wiele, by walczyć o drużynowe medale.
- Startowaliśmy na losowanych koniach. Do każdego konkursu dostawaliśmy innego. Mięliśmy pięć minut na przygotowanie się do startu (w konkursie skoków mogliśmy oddać tylko dwa skoki przed startem), dlatego wiele zależało od szczęścia. Najbardziej liczyły się oceny za styl. Na każdym koniu startowało trzech zawodników z różnych państw i jeden najlepszy przechodził do następnej rundy - dodaje Agata Dahlke i podkreśla, że na AMŚ najważnejsza była integracja i dobra zabawa, a nie ostra rywalizacja.
- Poza zawodami organizatorzy zapewnili nam wiele atrakcji. Zwiedzaliśmy miasto, odwiedziliśmy uczelnie oraz klinikę z Marią Gretzer, która jest topową szwedzką zawodniczką i obecnie trenerką kadry Szwecji - podkreśla Agata Dahlke.
Fot. Olaf Maron (trener ekipy)