Drugi dzień Cavaliady Summer za nami. Konkurs zaliczany do rankingu światowego wygrał Mściwoj Kiecoń.

W konkursie dużej rundy z przeszkodami wysokimi na 145 cm wystartowało 54 par. Do rozgrywki zakwalifikowało się 13 jeźdźców w tym 9 Polaków. Największą precyzją i szybkością wykazał się Mściwoj Kiecoń na klaczy Celana Z, który był najlepszy w konkursie. To dobry prognostyk dla zawodnika, przed którym występ w niedzielnym konkursie Grand Prix. Ponad sekundę wolniejsza była zawodnicza z Niemiec, Cassandra Orschel na klaczy Acanthya. Trzecią pozycję zajął Kristupas Petraitis (LTU) na Soli Deo Glorija. Warto dodać, że na miejscu czwartym uplasowała się Sandra Piwowarczyk-Bałuk na Chabento. Z jedną zrzutką konkurs ukończył Andrzej Opłatek (miejsce szóste) i Jacek Zagor (miejsce siódme).

W porannym konkursie pod patronatem redakcji TylkoSKOKI świetną formę potwierdził Krzysztof Ludwiczak na klaczy Poli Loli L. Aż 93 pary pokonały parkur o wysokości 130 cm ustawiony przez Andrea Colombo. To jednak Krzysztof Ludwiczak okazał się najszybszym zawodnikiem. Na miejscu drugim uplasował się Jarosław Skrzyczyński dosiadając siedmioletniej Cassia de lys L. Trzecią pozycję zdobył junior Adam Grzegorzewski na koniu Irydion L.

Konkurs Cavaliada Future zdominowały młode amazonki. Najszybsza i bezbłędna okazała się Laura Kłapińska na Frankenhoeh's MyLord. Po srebro sięgnęła Alicja Markiewicz na wałachu Denis, a na miejscu trzecim uplasowała się Anna Korzeniewska na wałachu Albert.

Wyniki TUTAJ

Fot. Karol Rzerzycki