-
Szczegóły
-
Ludger Beerbaum ogłosił koniec kadrowej kariery.
Wczoraj był bohaterem narodowym w Niemczech. Kiedy jako ostatni wyjechał na parkur drugiego nawrotu konkursu zespołowego w Rio, wiadomo było, że warunkiem do tego, aby Niemcy przedłużyli szanse na medal, jest nie tylko jego jazda bez zrzutek, ale i w normie czasu. Ta sztuka udała się wcześniej tylko dwóm zawodnikom. Jadąc obciążony wielką odpowiedzialnością, zrobił to, co do niego należało, nie po raz pierwszy w karierze ratując medal na imprezie mistrzowskiej dla drużyny Niemiec. Dziś 53-letni Ludger Beerbaum ogłosił, że kończy karierę w kadrze. W czerwonym fraku reprezentacji wystąpi jeszcze raz podczas finału Pucharu Narodów we wrześniu w Barcelonie. Potem będzie startował w zawodach międzynarodowych, ale już nie w imprezach mistrzowskich czy PN. Oczywiście nadal będzie zajmował się szkoleniem jeźdźców i koni.
Jego reprezentacyjny dorobek jest imponujący. W kadrze seniorów startował nieprzerwanie od 1987 roku. Zdobył 4 drużynowe (2 złote) i 1 indywidualny złoty medal na IO, 4 drużynowe (w tym 2 złote) medale na MŚ i 8 drużynowych (w tym 3 złote) i 4 indywidualne (w tym 2 zlote) medale ME. Do tego 5 razy był w pierwszej trójce (raz wygrał) Pucharu Świata.
„Legenda za życia, perfekcyjny jeździec, człowiek głęboko zaangażowany w rozwój sportu” powiedział dzisiaj o nim John Roche – dyrektor skoków w FEI.
Info: FEI, Foto z IO w Rio FEI