Po raz drugi z rzędu Grand Prix na CSIO5* Spruce Meadows wygrał Scott Brash. Dokonał tego na 15-letniej klaczy Ursula XII.

W niedzielę tor był podobnie trudny jak w sobotnim Pucharze Narodów. W pierwszym nawrocie kibice obejrzeli tylko 4 bezbłędne przejazdy, a w drugim trzy. Podwójne zero oprócz Brasha miał jeszcze Mclain Ward (USA) na HH Azur. W rozgrywce Brytyjczyk był znowu zerowy, a Amerykanin miał jedną zrzutkę. Na trzecim miejscu konkurs ukończył Włoch Lorenzo De Luca (0/1), a na czwartym kolejny Amerykanin Kent Farrington na Voyeur (0/4).

W zeszłym roku pula nagród w GP w Calgary wynosiła 1,5 miliona dolarów. W tym roku zgodnie z propozycjami miała wynosić dwa miliony, ale tuż przed konkursem firma CP dorzuciła jeszcze milion. Tym sposobem zwycięzca zainkasował jedną trzecią – równy milion dolarów. Otworzył sobie też drogę do zdobycia po raz drugi w karierze Rolex Grand Slam. Przypomnijmy, tu premia specjalna dla zwycięzcy Grand Prix w Calgary, Genewie i Akwizgranie wynosi milion euro.

Wyniki TUTAJ

Foto: rolexgrandslam.com