-
Szczegóły
-
Zwycięstwem Daniela Deussera zakończył się konkurs Longines Grand Prix w Los Angeles.
Parkur podstawowy ustawiony przez Uliano Vezzani wyselekcjonował do rozgrywki 10 par. A że nie było łatwo świadczy chociażby fakt, że w trakcie przejazdu zrezygnował Eric Lamaze (CAN), który startował na Fine Lady, na której sześć tygodni temu zdobył brąz na IO w Rio. W finałowym przejeździe bezbłędny wynik powtórzyło 5 zawodników. Zwycięzca dosiadał 12-letniej klaczy
Equita van't Zorgvliet. „Musiałem dokonać szybko kilku korekt w mojej jeździe bo pierwszy raz startowałem na niej w hali. Już pierwsze dni pokazywały że jest dobrze, najpierw jedna zrzutka, a wczoraj błąd na ostatniej przeszkodzie. Wiedziałem, że (w rozgrywce) muszę pojechać bardzo szybko i spróbować wszystkiego” – powiedział po zwycięstwie Deusser. Warto dodać, że zawodnik na klaczy jeździ od maja tego roku i wygrał już na niej Grand Prix na CSI5* w Knokke.
„Miałem doskonałą ostatnią prostą. Myślę, że Daniel patrzył na to i potem zrobił to jeszcze lepiej” żartował trzeci na mecie Holender Harri Smolders (Don VHP Z). Drugie miejsce zajął mieszkający w USA młody Egipcjanin Nayel Nassar (EGY) na Lordanie.
„Organizacja tej imprezy jest niewiarygodna. Myślę, że Longines Masters to prawdopodobnie najwyższa jakość jaką mamy na świecie” dodał Smolders.
Kolej zawody z cyklu Longines Masters odbędą się w Paryżu w dniach od 1 do 4 grudnia. Daniel Deusser jest pierwszym, który staje przed szansą wygrania premii 2,25 miliona euro. (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Wyniki konkursu TUTAJ
Foto i wypowiedzi zawodników: R & B Presse