Po czterech miesiącach przerwy na hipodromy powraca Paulina Koza.

Amazonka KJ Trachy Gliwice pauzowała od połowy czerwca kiedy to na zawodach w Villach (AUT) doznała urazu obojczyka. Złamanie było dość skomplikowane stąd tak długa pauza.
Pierwszymi dla Pauliny zawodami po przerwie będą CSI w Lesznie. Te odbędą się w dniach 21-23 października w randze dwóch, a nie jak wcześniej planowano, trzech gwiazdek. Mimo obniżenia rangi będzie tam o co walczyć bo dwa konkursy zaliczane są do Longines Rankings w tym Grand Prix jednocześnie do LEC Pucharu Świata.
Życzymy amazonce dobrego powrotu na parkury. O formę nie ma się co obawiać. Jej konie aż tak dużej przerwy nie miały. Na dwóch podstawowych Cartograns Kiss i Banjo Boy latem startował brat Pauliny - Łukasz.

Na zdjęciu Paulina Koza na Cartograns Kiss podczas zwycięstwa (ex aequo z Hubertem Kierznowskim) w potędze skoku na Cavaliadzie w Warszawie w lutym tego roku.

Foto: Karol Rzeczycki