-
Szczegóły
-
Patrik Spits wygrał konkurs Grand Prix podczas CSI3* Sint-Katalijne-Waver (BEL). Polacy wracają na tarczy.
To był niezwykle wymagający konkurs. Jego statystki mówią nie tylko trudności toru ale i ekstremalnie wśrubowanej normie czasu. Bez punktów karnych do mety dojechało tylko 2 zawodników, w normie czasu było ich zaledwie 8 z 57 startujących, a 10 jeźdźców zrezygnowało z dokończenia przebiegu. Konkurs wygrał reprezentant Belgii Patrik Spits na koniu Withney vd Dwerse Hagen (po Codex), który w rozgrywce, po bardzo widowiskowej jeździe, pokonał Alberta Zoer z Holandii na Wollie Bollie. Trzecie miejsce (już z przekroczeniem czasu w pierwszej rundzie) zajęła reprezentująca Australię Amy Graham na Bella Baloubet.
Na miejscu 5 sklasyfikowany został aktualny Mistrz Świata Belg - Philippe Le Jeune na Loro Piana Boyante de Muze (na zdjęciu podczas IO w Londynie). Wypowiedź zwycięzcy po konkursie była bardzo krótka: "To była najlepsza wygrana w moim życiu."
Polacy: Łukasz Wasilewski i Łukasz Koza z wynikami 16 i 18 punktów zajęli odległe miejsca. Wasilewski wraca do Polski na HPP do Michałowic, Koza pozostaje w na kolejnych zawodach w Belgii. Impreza Z-Tour rozpoczyna się już jutro zawodami CSI2*. Łukasz zgłoszony jest tylko do zawodów CSI3*, które rozgrywane będą od soboty do poniedziałku (6-8 04). Tam też taryfy ulgowej nie będzie. Na liście zgłoszeń jest wielu zawodników ze światowej czołówki z liderem Longines Rankings Christianem Ahlmannem i triumfatorką ostatniego Global Chempions Tour Edwiną Tops-Alexander na czele. Dobrze, że najmłodszy członek Kadry Narodowej A przygotowuje się do startów reprezentacyjnych w tak doborowym towarzystwie.
FOTO: Peter Nixon/FEI