-
Szczegóły
-
Zwycięstwem Daniela Deussera zakończył się trzeci etap Ligi Europy Zachodniej Pucharu Świata.
Gospodarz toru, a był nim w Lyonie Frank Rothenberger, w perfekcyjny sposób wyselekcjonował do rozgrywki 8 z 40 startujących par.
„Martwiłem się tym, że w pierwszych dwóch etapach w Oslo i Helsinkach (tam byli inni GT- przyp. red.) zbyt wiele par dostało się do rozgrywki. Stąd już pierwsza przeszkoda miała 160 cm. To nie było trudne technicznie, ale wysoko jak na jedynkę. Zamierzałem mieć mniej niż 10 koni w rozgrywce. Było 8, więc jestem szczęśliwy” – powiedział gospodarz toru.
W drugim przejeździe najlepszy był Daniel Deusser (GER) na klaczy Equita van T Zorgvliet.
„Nie czułem, że dzisiaj wygram. Szczerze mówiąc, w ten weekend nie szło mi tak jak chciałem. Miałem dwie zrzutki w kwalifikacji i musiało mi pomóc szczęście dzisiaj w przejeździe podstawowym. Ale w rozgrywce mój koń lubi szybko galopować i po prostu chciał wygrać. Ostatnio pracowałem w Belgii z młodymi końmi i dlatego starty w Pucharze Świata rozpocząłem od Lyonu. Teraz pojadę do Werony, Stuttgartu i Madrytu. Będzie startował również na Cornet D'Amour. Mam nadzieję zagrać się do finału w Omaha” – powiedział dzisiejszy zwycięzca, który dwa lata temu w Lyonie wygrał na Cornecie finał PŚ.
Drugie miejsce zajął Romain Duguet (SUI) na Quorida de Treho. Szwajcar tydzień temu triumfował w Helsinkach i teraz jest liderem tabeli. Na trzeciej pozycji uplasował się Lorenzo de Luca (ITA) na Ensor de Litrange.
Wyniki TUTAJ
Ranking TUTAJ
Tekst na podstawie FEI, Foto: FEI