-
Szczegóły
-
Rolf-Goran Bengtsson zdobył miano najlepszego zawodnika cyklu Longines Global Champions Tour.
Rolf-Goran Bengtsson został "mistrzem mistrzów" sezonu 2016 Longines Global Champions Tour. Dopełnieniem tego sukcesu jest z pewnością wygrana w sobotnim, pięciogwiazdkowym Grand Prix, które odbyło się w Al Shaqab w Dosze.
- To był wieczór o którym się marzy. Mój koń Casall ASK jest naprawdę niesamowity. Nadal skacze mając 17 lat. Bardzo to lubi i sprawia, że wszystko jest możliwe. To, co dla mnie zrobił jest niesamowite. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy - mówił po zwycięstwie Bengtsson.
Rolf i jego niezwykły, 17-letni ogier Casall ASK obronili tytuł lidera. Jego główną rywalką w rankingu ogólnym była Edwina Tops-Alexander (AUS), która w pierwszej rundzie przez dwie zrzutki odpadła z dalszej rywalizacji.
Do rozgrywki awansowało siedem par. Wśród nich był obecny lider rankingu Longines Christian Ahlmann (GER), który na Taloubet Z przez dwie rundy utrzymywał bezbłędne przejazdy, jednak w rozgrywce nie ustrzegł się jednego błędu, co ostatecznie sklasyfikowało ich na siódmej pozycji.
- Jestem bardzo zadowolony z Taloubeta. Skakał świetnie dwie rundy. Liczyłem na lepsze miejsce w rozgrywce niż siódme, jednak generalnie jestem bardzo zadowolony. Wielkie gratulacje dla Edwiny i Rolfa. Zasłużył na zwycięstwo w tym roku - mówił Christian Ahlmann, który w ogólnym rankingu LGCT zajął trzecie miejsce.
W konkursie Grand Prix 160 Rolf i Casall potwierdzili swoją fenomenalną formę pokonując dwie rundy i rozgrywkę bezbłędnie.
Na miejscu drugim uplasował się Daniel Deusser (GER) na koniu First Class van Eeckelghem, a na miejscu trzecim podium jest Maredith Michaels-Beerbaum (GER) na Fibonacci.
Wyniki TUTAJ
Fot. Stefano Grasso