W Lesznie Roelof Bril szkolił polskich zawodników. Kaja Korbalewska i Martyna Kowalak pojadą na treningi do Holandii. 

Po raz trzeci Wielkopolski Związek Jeździecki zorganizował konsultację szkoleniową z holenderskim trenerem Roelofem Brilem. Dwudniowe treningi odbyły się w Lesznie, w Jeździeckim Klubie Sportowym Przybyszewo. W szkoleniu oprócz młodzieży wzięli udział również seniorzy, m.in. Leszek Gramza, Dawid Skiba czy Marcin Bętkowski. Jak mówi Łukasz Krajewski, Bril przykładał ogromną wagę do umiejętnego prowadzenia konia w parkurze, a także podkreślał znaczenie umiejętności ujeżdżeniowych w skokach. 

- Treningi skupiały się na szlifowaniu detali, które są niezbędne do odpowiedniej komunikacji jeźdźca z koniem - przyznaje Marcin Bętkowski, uczestnik szkolenia. I dodaje. - Trener przypomniał wszystkim, jak ważne jest ujeżdżenie skokowe, o którym jeźdźcy często zapominają popadając w codzienną rutynę. 

Wśród grupy szkoleniowej udało się wyłonić dwie młode amazonki: Kaję Korbalewską i Martynę Kowalak, które w kwietniu wyjadą na kilkudniowe treningi do Holandii. Roelof Brill to doświadczony zawodnik, a od 2012 roku trener Kadry Holandii juniorów i młodych jeźdźców. Pod jego okiem holenderska ekipa zdobyła pięć medali w mistrzostwach Europy juniorów i młodych jeźdźców. 

- Patrzę w przyszłość z optymizmem, obserwując skupionych szkoleniowców na trybunach i młodzież na treningach. Widząc zaangażowanie i chęć szkolenia dociera do mnie, że mamy wspaniałą młodzież, z której możemy być dumni - podkreślił Robert Sydow, inicjator szkolenia i vice prezes Wielkopolskiego Związku Jeździeckiego.

Szkolenie miało również charakter licencyjny dla instruktorów i trenerów PZJ. Tu w roli uczestników można było znaleźć m.in. Krzysztofa Ludwiczaka, Jacka Buckiego, Grzegorza Psiuka, Rinaldo Kieconia czy Pawła Warszawskiego.