-
Szczegóły
-
Akademickie Halowe Mistrzostwa Polski rozstrzygnięte. Zwyciężyły Agata Dahlke i Aleksandra Szpryngiel.
W Lesznie oprócz zawodów ogólnopolskich i regionalnych, odbyły się tam także Akademickie Halowe Mistrzostwa Polski. Uczestnicy byli podzieleni na dwie grupy: A (100/105 cm) i B (finał 125/130 cm). Złoto w pierwszej kategorii zdobyła Aleksandra Szpryngiel z Uniwersytetu Opolskiego na wałachu Otis. Drugie miejsce zajęła Paulina Pierzyńska z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu na Quintello, a trzecie Joanna Jankowska z Uniwersytetu Wrocławskiego na wałachu Ekwador.
W grupie B najlepsza okazała się Agata Dahlke na ogierze Vandamme, która przez cały finał nie popełniła ani jednego błędu. Jest to pierwszy złoty medal amazonki, reprezentującej Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, a na codzień Kłos Budzyń. - Zawsze te Akademickie Mistrzostwa Polski były dla mnie nieudane, bowiem finał był rozgrywany w inny sposób niż teraz. Wtedy wszystko zależało od drugiego nawrotu (przy równej ilości pinktów z trzech konkursów decydował czas II nawrotu finału - przyp. red.), a właśnie on był dla mnie pechowy i przekreślał szanse na zwycięstwo - skomentowała amazonka. W tym roku HAMP rozpoczął konkurs szybkości, w którym Agata startowała na zwinnym wierzchowcu Typier. - Jest to koń, którego znam od urodzenia i od początku jest moim pupilem. W konkursie szybkości bardzo mi pomógł. Świetnie się sprawdza w tego rodzaju rywalizacji, bo jest mały, skrętny i szybko galopuje. Dzięki niemu dobrze rozpoczęłam zawody - dodaje Agata Dahlke.
W kolejnych konkursach, gdzie liczyła się już tylko dokładność, startowała na 15-letnim ogierze Vandamme (na zdjęciu). To koń znany z wielu sukcesów osiągniętych wraz z bratem Agaty, Wojciechem Dahlke (m.in. czwarte miejsce w mistrzostwach Europy juniorów w 2009 roku i wygrane Grand Prix na CSI w Poznaniu w 2011 roku). - Wcześniej, kiedy startował na nim Wojtek, to pozwalał mi na niego wsiadać i zdobywać doświadczenie. Jeżdżę na nim regularnie od trzech lat i to on wprowadza mnie do wyższych konkursów. Teraz Vandamme jest w świetnej formie i pomaga mi w każdej sytuacji. Bardzo cieszy nas ten sukces i mam nadzieję, że w sezonie otwartym uda mi się wystartować w kilku Grand Prix.
Fot. Paula Bartkowiak