-
Szczegóły
-
Nieczęsto się zdarza, by na szczycie pięciogwiazdkowego Grand Prix stanęło dwóch zawodników! Taka sytuacja miała miejsce w niedzielę podczas Glock’s Grand Prix w Treffen, gdzie dwóch Szwajcarów: Martin Fuchs i Steve Guerdat przekroczyli celowniki dokładnie w tym samym czasie.
Ośmiu z pośród 38 par dostało się do rozgrywki. Steve Guerdat, mistrz olimpijski z 2012 roku jako pierwszy zaliczył „double clear” dosiadając Corbinian’a i uzyskując czas 49.43 sekundy. Kolejni zawodnicy starali się przebić ten wynik, aż w końcu jednemu udało się zatrzymać czas w dokładnie tym samym miejscu. Był nim rodak, przyjaciel i sąsiad Guerdata, Martin Fuchs na Clooney’u. Ten niesamowity przypadek nie kończy się tylko na samych zawodnikach. Corbinian i Clooney to nie tylko synowie tego samego Cornet’a Obolensky’ego, nie tylko 11-latkowie, ale też należą do tego samego właściciela.
To historia, w którą nie wierzą nawet wygrani. - To niesamowite przywieść do domu zwycięstwo w pięciogwiazdkowym Grand Prix, a ta wygrana jest jeszcze bardziej niesamowita! - powiedział Guerdat - Martin i ja jesteśmy przyjaciółmi od wielu lat. Razem pracujemy i mieszkamy obok siebie.
- Moim celem było podium. Nie mogłem uwierzyć w to, co się dzieje. Kiedy przekroczyłem celowniki i spojrzałem na tablicę z wynikami... To było coś nieprawdopodobnego. Dla mnie, to też pierwsze wygrane pięciogwiazdkowe Grand Prix na Clooney’u i naprawdę nie mogłoby być lepsze! - skomentował Martin Fuchs.
Wyniki TUTAJ
Fot. eqwo.net