Wygrywa Julien Epaillard. Tylko cztery pary w rozgrywce. Zmiana lidera. Konkurs Pucharu Świata w Londynie.

Absolutnie trudny okazał się dzisiejszy parkur konkursu Pucharu Świata w Londynie. Mała arena w hali Olympia już sama w sobie jest trudna. Trasa zaprojektowana przez Guilherme’a Jorge’a (BRA) nie dawała zbyt wiele czasu na odpoczynek. Krótkie najazdy od bandy, linie po łuku, gdzie praktycznie zaraz po lądowaniu trzeba było skręcać konia, trudne dystanse, wizerunek niektórych przeszkód i cienka deska przy wejściu w podwójny szereg numer 11 zrobiły swoje. Dziś, co rzadko jest spotykane na takim poziomie, było dużo nie tylko zrzutek, ale i wyłamań. Na pierwszy bezbłędny przejazd przyszło kibicom czekać do numeru 21 – kiedy w szrankach pojawił się aktualny mistrz Europy Peder Fredricson na H&M Christian K. Ostatecznie do rozgrywki weszły tylko cztery pary. Sam finałowy baraż mógł podobać się kibicom, bo cała czwórka jeździła na zero, a każdy kolejny zawodnik pobijał czas lidera. Ta publiczność byłaby pewnie jeszcze bardziej zadowolona, gdyby wszystko skończyło się na przejeździe ich idola Scotta Brasha. Wydawało się, że czas jaki osiągnął na doświadczonej klaczy Ursula XII jest wystarczający do zwycięstwa. Jadący jako ostatni Julien Epaillard (FRA) na Toupie de la Roque był jednak od niego o niespełna pół sekundy szybszy. Francuz, który w podobnym konkursie triumfował w poprzednim sezonie PŚ w Bordeaux, nigdy nie zakwalifikował się do finału. Być może uda mu się to teraz,bo jest w tym roku w doskonałej formie. Dysponując trzeba równorzędnymi końmi wygrał, w ciągu 12 miesięcy 28 konkursów zaliczanych do LR w tym Grand Prix LGCT w Paryżu.

Trzecie miejsce zajęła dziś zwyciężczyni poprzedniego etapu z La Corunie Edwina Tops Alexander. Dzięki temu to ona, wraz ze Kevinem Stautem (dziś 5), zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Ligi Europy Zachodniej Pucharu Świata. Dotychczasowy lider Steve Guerdat po dzisiejszym niepowodzeniu (zrzutka na przedostatniej i wyłanianie na ostatniej przeszkodzie) spadł na trzecie miejsce.

Wyniki konkursu TUTAJ

Tabela LEZ TUTAJ

Przed zawodnikami startującymi w Olympii - The London International Horse Show jeszcze dziś wieczorem jeden konkurs z rozgrywką (155 cm LR) oraz zaplanowane na poniedziałek Grand Prix.

Fot. i film - Karol Rzeczycki