-
Szczegóły
-
W kończącym rok 2017 rankingu FEI najwyżej sklasyfikowany Polak Jarosław Skrzyczyński jest na miejscu 87 (trzy pozycje niżej niż miesiąc temu). Prowadzi Amerykanin Mclain Ward.
Polacy
W grudniu Mistrz Polski wystartował tylko raz podczas CSI4* w Salzburgu. Tam w konkursach zaliczanych do LR punktował 4 razy z sumą 105 punktów. Jeszcze rok temu, kiedy zajmował miejsca pod koniec drugiej setki, odnotowalibyśmy spory awans. Tym razem jednak w punktacji za 12 miesięcy ma o 5 punktów mniej niż po listopadzie. Dlaczego? Przypomnijmy, że do rankingu FEI liczy się 30 najlepszych wyników. W tej chwili u Skrzyczyńskiego są to rezultaty 35 punktów lub więcej (co najmniej 4 miejsce w konkursie grupy D). Tak więc za Salzburg doliczą mu się tylko dwa trzecie miejsca (po 40 punktów). Jeden z tych wyników wchodzi za odjętą „50” (wygrany w grudniu 2016 roku konkurs na Cavaliadzie Poznań), drugi „wypycha” z 30 najlepszych rezultatów jedną „35”. Choć to trochę zawiłe to rachunek jest prosty:
40 – 50 + 40 – 35 = -5.
To pokazuje to o czym pisaliśmy już wcześniej. Już samo utrzymanie się w Top 100 jest zadaniem niezwykle trudnym, wymagającym posiadania licznej stawki koni i możliwości startów w zawodach wysokiej rangi. Brawa dla Jarosława Skrzyczyńskiego.
Inni nasi zawodnicy, którzy w większości w grudniu nie startowali (Cavaliada Poznań liczona była za listopad), odnotowali małe awanse wynikające ze straty punktów przez rywali. Jedynie Maksymilian Wechta, który w Salzburgu wygrał konkurs LR w ramach zawodów U25 wspiął się z pozycji 427 na 396.
Polacy w 204 rankingu FEI TUTAJ
Światowa czołówka
Liderem Jumping Longines Rakings pozostaje Kent Farrington. Amerykanin prowadzenie, które objął w kwietniu, na koniec roku przypieczętował zwycięstwem w Rolex Grand Prix w Genewie (pisaliśmy o tym wczoraj przy okazji rankingu według sum wygranych TUTAJ). Życiową pozycję odnotowuje, po awansie na miejsce drugie, Harrie Smolders. Holender awans z pozycji 5 osiągnął dzięki świetnej postawie w Genewie, Londynie i Mechelen (wygrana w konkursie PŚ - na zdęciu).
Na trzecim miejscu jest w tej chwili Mclain Ward (USA), a nowym zawodnikiem w Top Ten (awans z 13) Szwed Henrik von Eckermann (drugi w Grand Prix Genewy i drugi w PŚ w Mechelen).
204 ranking FEI TUTAJ
Fot. Asia Bręklewicz i Photo FEI/Dirk Caremans