Jarosław w ostatnim konkursie CSI3* w Herning udowodnił, że do Danii pojechał po to, aby w silnej obsadzie walczyć o najwyższe pozycje.

CSI3* Herning

Nie miał łatwego zadania w konkursie finałowym średniej rundy Jarosław Skrzyczyński. Wylosowane drugie miejsce na liście startowej, po pokonaniu bezbłędnie rundy podstawowej, przełożyło się na pierwszy numer w dwunastokonnej rozgrywce. Zmotywowany wcześniejszymi niepowodzeniami w konkursach zaliczanych do LR i wrodzoną ambicją, mistrz Polski, dosiadając Chacclany, nie kalkulował. Pokonał finałowy baraż nie tylko bezbłędnie, ale i w doskonałym czasie, który dał mu ostatecznie drugie miejsce. Najpierw nieco szybszy był Felix Hassmann na Sig Captain America, jednak on, zmuszony przez Skrzyczyńskiego do ofensywnej jazdy, nie ustrzegł się błędu. Ostatecznie najlepszy wynik uzyskał jadący jako przedostatni Sven Fehnl (GER) na Deep Blue Bridge S.

Wyniki TUTAJ

Tym samym Mistrz Polski z Herning wyjeżdża z kolejnymi 45 punktami do światowego rankingu i ma ich w marcu na koncie już 205.

ZO1* Leszno

Tu konkurs Grand Prix (140 cm) ZO1* bezbłędnie pokonało 7 z 11 startujących par. W rozgrywce najlepszy okazał się Krzysztof Ludwiczak na klaczy Sandra Blue.

Wyniki TUTAJ

Fot. Asia Bręklewicz