Pierwsze w tym roku Grand Prix Longines Global Champions Tour wygrał Brytyjczyk Scott Brash na klaczy Ursula XII.
Jestem zachwycony tą wygraną. Ursula ma 17 lat i to zwycięstwo dużo dla nas wszystkich znaczy. Publiczność jest tu wspaniała, bardzo nam kibicowała i sprawiła, że czuliśmy się tu wyjątkowo - powiedział Brash. Ten parkur był idealny dla Ursuli, bo mogłem wykorzystać jej mocną stronę, czyli galop, ale w rozgrywce musieliśmy walczyć i daliśmy z siebie wszystko.
Do finałowego barażu dostało się 8 par i tylko trzy najlepsze zaliczyły double clear. Drugie miejsce zajął Daniel Deusser (GER) na Tobago Z, a trzecie Alberto Zorzi (ITA) na Contandze. Obaj byli wolniejsi od Brytyjczyka o prawie 2 sekundy. Najlepszy czas miał Eric Lamaze (CAN) na Fine Lady, ale przypłacił go zrzutką na ostatniej przeszkodzie.
Tą wygraną Scott Brash zapewnił sobie miejsce w Longines Global Champions Super Grand Prix, które będzie miało miejsce podczas grudniowych zawodów GCT w Pradze "Prague Play Offs" (kwalifikują się do niego zwycięzcy GP LGCT).
Jestem bardzo zadowolony z bycia w nowym Super Grand Prix, to fantastyczny konkurs, do którego możemy dążyć i myślę, że w Pradze będzie naprawdę ekscytująco, to zupełnie nowa koncepcja i pierwszy raz, kiedy [LGCT] będzie w hali. To otwiera nowy poziom i bardzo się cieszę, że będę mógł wziąć w tym udział. Brash dodał, że to prawdopodobnie będzie dla Ursuli ostatni sezon, ale powiedział, że klacz czuje się tak świetnie, że będzie startować w dużych zawodach.
Wyniki TUTAJ
Global Champions League
Sezon 2018 wygraną rozpoczął zespół Miami Celtics. W Meksyku startowali w irlandzkim składzie Denis Lynch (na RMF Cadeau de Muze - wynik 5/0) i Michael Duffy (na Ets Top Contender - wynik 1/0).
To dlatego codziennie rano wstajemy - to poziom, na którym każdy chciałby być i są to najlepsze zawody na świecie, więc dla mnie jest to spełnienie marzeń. Dobrze się dzisiaj spisaliśmy i zamierzamy pozostać na szczycie - powiedział Duffy.
Aż 19 zespołów było na liście pierwszego w tym roku konkursu GCL. W sobotę drużyny startowały odwrotnie do zajmowanych miejsc, ale zawodnicy poszczególnych teamów jechali jeden po drugim. Po piątkowym pierwszym nawrocie, z czystym kontem, prowadził zespół Prague Panthers (Darragh Kenny i Gregory Wathelet). W drugiej rundzie zebrali jednak aż 12 punktów karnych, co pozwoliło Miami Celtics sięgnąć po zwycięstwo. Trzecie miejsce zajął zespół Valkenswaard United w składzie: Alberto Zorzi, Marcus Ehning, Bertram Allen (również 12 punktów karnych, ale gorsza suma czasów drugiego nawrotu).
Wyniki TUTAJ
Opracowano na podstawie gcglobalchampions.com/news
Fot. Stefano Grasso/LGCT, GCL