Krzysztof Ludwiczak i Michał Kaźmierczak na drugich miejscach w konkursach Grand Prix. Dziś w rozgrywkach najważniejszych konkursów europejskich CSI mieliśmy aż 4 Polaków.
CSI4* Arezzo
Bez wątpienia największy sukces odniósł Krzysztof Ludwiczak. W zaliczanym do grupy C LR konkursie CSI4* w Arezzo, dosiadając Stalando 2, zajął drugie miejsce. Konkurs 155 cm był dwunawrotowy, a podwójne zero zanotowało tylko 7 par. Wygrał Włoch Bruno Chimirri na Tower Mouche. Polak oraz Conor Swail z Irlandii na Domino van de Valhoeve mieli w drugim nawrocie identyczny czas (miejsca ex aequo) niespełna pół sekundy gorszy od zwycięzcy. Krzysztof Ludwiczak nie tylko wygrał 11 000 euro, ale i zdobył 65 punktów do światowego rankingu.
"W drugim nawrocie, w którym przyjąłem ofensywną strategię, trochę wyrzuciło mnie w zakręcie do czwórki, Stalando musiał zrobić jeden krok więcej i to pewnie zdecydowało o tym, że zajęliśmy drugie miejsce. Tak czy inaczej jestem zadowolony, to dobre zakończenie trzech tygodni w Arezzo" - powiedział Krzysztof Ludwiczak.
Dobrą formę zaprezentowali też Wojciech Wojcianiec na Naccord Melloni i Andrzej Opłatek na Copperfield 40, którzy mieli po jednej zrzutce w pierwszym nawrocie i zajęli miejsca 14 i 17.
Wyniki GP TUTAJ
Bezbłędne przejazdy w konkursie zwykłym 145 cm (LR) mieli Wojcianiec na Chintablue (9 miejsce) i Ludwiczak na Zowei (15 miejsce).
CSI3* Moorsele
Równie dobrze spisał się Michał Kaźmierczak w Belgii. Tu do rozgrywki Grand Prix (155 cm) weszło dziesięć par. Wygrał Rik Hemeryck (BEL) na Tum Play Du Jouas, a Polak na ogierze Que Pasa 5 zajął drugie miejsce, zdobywając 45 punktów do LR.
"Jechałem pod koniec rozgrywki i zaryzykowałem w ostaniej lini. 36 metrów rozjechane na 7 kroków galopu pozwoliło mi zająć drugie miejsce z niespełna sekundową stratą do zwycięzcy. Jestem bardzo zadowolony z tego wyjazdu. W ciągu dwóch tygodni w Belgii Que Pasa w 6 parkurach podstawowych (w tym 4 zaliczanych do LR) i trzech rozgrywkach zrobił tylko jedną zrzutkę. Do tego Helia też pokonała dwa Longinesy bez punktów karnych" - skomentował Michał Kaźmierczak.
CSI2* Kronenberg
Tu w Grand Prix 145 cm do rozgrywki weszło 16 par, w tym dwie polskie. Jarosław Skrzyczyński, który na te zawody zabrał drugi skład swoich koni, z jednym błędem w rozgrywce zajął na debiutującym w GP CSI Casquellu 7 miejsce. Michał Ziębicki na Heartbreaker 5 był 14 (5 punktów w rozgrywce).
Mściwoj Kiecoń na Aloubecie miał 8 punktów, a Adam Grzegorzewski na Zazou Szumawa 12.
Wyniki GP TUTAJ
Dobrze w konkursie 135 cm spisały się amazonki trenowane przez Skrzyczyńskiego. Dalia Lehmann na Annchen zająła 5 miejsce, a Matylda Kasner na Perle R 10. Mistrz Polski w tym konkursie jechał na Quintelli, tym razem nie forsował tempa i zadowolił się miejscem 11.
CSI3*Cagnes-Sur-Mer
Tu w Grand Prix miał wystartować Maksymilian Wechta na Celtii 2. Niestety z powodu silnego wiatru konkurs został odwołany. Wcześniej nasz zawodnik po bezbłędnym przejeździe na Number One zajął 15 miejsce w konkursie 135 cm.