Mimo ilościowych braków w Kadrze Narodowej PZJ, sytuacja w ekipie przed Pucharem Narodów w I Europejskiej Dywizji w Sopocie daje nadzieję na dobry występ Polaków.

W oficjalnym zespole na CSIO5* w Sopocie są: kadrowicze z Kadry A: Krzysztof Ludwiczak i Jan Bobik, członek kadry Młodych Jeźdźców Andrzej Opłatek oraz Wojciech Wojcianiec i Jarosław Skrzyczyński.

Jeszcze chyba nigdy nie mieliśmy takiej sytuacji, że aż trzech kandydatów do startu w rodzimym Pucharze Narodów to zawodnicy sklasyfikowani w TOP 200 światowego rankingu. Do tego, to właśnie ta trójka prezentuje w tym roku doskonałą formę. 

Krzysztof Ludwiczak prawdopodobnie kontynuować będzie swoją dobrą passę na Stalando (bezbłędne przejazdy w Pucharach w Drammen i Uggerhalne), a Wojciech Wojcianiec na będącym w rewelacyjnej formie Naccord Melloni. Jarosław Skrzyczyński ma do wyboru dwa konie - jutro Grand Prix pojedzie na Chacclanie, ale do Pucharu pewnie wybierze Calevo (na zdjęciu podczas Grand Prix CSI4* Poznań 2017), który jest koniem bardzo silnym i mimo kilkutygodniowej przerwy, dziś w konkursie 145 cm pokazał, że jest gotowy na trudne wyzwania. Kto uzupełni tę trójkę?

Dwa starty w Pucharze Narodów tym roku zaliczył już Jan Bobik, ale równie duże szanse na powołanie ma 21-letni Andrzej Opłatek, który w minioną niedzielę na El Campie zajął drugie miejsce w trudnym Grand Prix (grupa B światowego rankingu) na CSI4* w Poznaniu.

Jak widać, sytuacja naszego zespołu nie jest zła i wierzymy w dobry występ Polaków. Wszyscy przeciwnicy są bardzo silni. Jednak żadna z reprezentacji nie występuje w optymalnym składzie. Są w nich zarówno zawodnicy ze ścisłej, światowej czołówki, jak i jeźdźcy z dalszych miejsc w światowym rankingu, bowiem trenerzy, w tej chwili chcą spróbować jak najwięcej par przed wrześniowymi mistrzostwami świata. 

Powyższy tekst to rozważania portalu TylkoSkoki nie konsultowane z trenerem kadry, który skład na niedzielny Puchar Narodów poda w piątek po Grand Prix.

Fot. Tomas Holcbecher