-
Szczegóły
-
Rekordową obsadę będą miały tegoroczne mistrzostwa Polski w skokach przez przeszkody. Mimo, że na listach brak jest kilku znanych nazwisk to rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie.
Do mistrzostw Polski, które w dniach 2-5 sierpnia odbędą się w Jakubowicach zgłoszonych zostało: 23 seniorów, 9 młodzieżowców, 33 juniorów i 25 zawodników kategorii dzieci. Stawkę uzupełnia 41 amazonek w ramach dodatkowych zmagań Ladies’ Cup. Łącznie na hipodromie KJ Osadkowski zobaczymy ponad 180 koni.
W kategorii seniorów tytułu bronić będzie Jarosław Skrzyczyński, a brązowego medalu Michał Kaźmierczak. Na starcie zabraknie wicemistrza Polski 2017 Krzysztofa Ludwiczaka, który podobnie jak Jan Bobik, zrezygnował z walki o medale chcąc optymalnie przygotować formę koni na finał II Dywizji Pucharu Narodów, który tydzień później odbędzie się w Budapeszcie. Zapewne obaj zostali zwolnieni przez PZJ z tego obowiązkowego dla kadrowiczów startu (start w MP jest zapisany z obowiązkach członka kadry Narodowej). Trochę szkoda, że wcześniej nie pomyślano o lepszym układzie kalendarza, bo daty rozgrywek PN znane były od stycznia.
Na pewno nie lada gratką dla publiczności będzie udział w MP seniorów 20-latka Adama Grzegorzewskiego. Warto przypomnieć, że Adam już rok temu zajął 4 miejsce w Halowym Pucharze Polski seniorów ustępując wtedy tylko: Jarosławowi Skrzyczyńskiemu, Kamilowi Grzelczykowi i Michałowi Tyszko. W tej chwili Grzegorzewski jest najwyżej sklasyfikowanym polskim młodzieżowcem w rankingu PZJ i FEI. Oczywiście tym samym nieco osłabiona została kategoria młodych jeźdźców, zwłaszcza, że oprócz Grzegorzewskiego zabraknie w niej obrońcy tytułu Andrzeja Opłatka, który też przygotowuje się do występu w CSIO5* w Budapeszcie. Wzmacnia tę kategorię juniorka Dalia Lehmann, która mimo że nie była na tegorocznych ME, doskonale radzi sobie w konkursach zaliczanych do LR.
Ciszy bardzo liczna obsada kategorii juniorów i dzieci. Być może z tej szerokiej grupy wyłonią się nowi kadrowicze.
Rozgrywany po raz trzeci Ladies Cup z roku na rok ma coraz większą popularność. Choć zmagania amazonek nie mają oficjalnego mistrzowskiego charakteru to ich ważność dostrzegł PZJ, który wraz ze sponsorem Albert Riele przekazał dla zwyciężczyni atrakcyjną nagrodę jaką jest zegarek.
Lista zgłoszeń TUTAJ
Fot. Asia Bręklewicz