-
Szczegóły
-
Wczoraj Międzynarodowa Federacja Jeździecka opublikowała aktualny ranking kwalifikacji Pucharu Świata Ligi Europy Centralnej (LEC) w Sublidze Północnej. Po zawodach w Tallinie nadal prowadzi Rosjanka Anna Gromzina, drugi jest zeszłotygodniowy zwycięzca zawodów w Estonii Gunnar Klettenberg (EST), a trzeci Litwin Benes Gutkauskas, który, jak pamiętamy, wygrał poprzedni finał naszej ligi podczas zawodów Cavaliada Warszawa.
Z Polaków najlepsze pozycje wyjściowe do walki o awans do Finału PŚ w Goeteborgu, zajmują Antoni Tomaszewski (9) i Łukasz Wasilewski (12). Szansę zachowują też Piotr Morsztyn (21) i Jarosław Skrzyczyński (23). Do zakończenia rozgrywek LEC w części północnej pozostały jeszcze zawody w Lesznie (8-11 listopada), w Poznaniu (6-9 grudnia) i w Bratysławie. Te ostatnie zaplanowane były na początek grudnia, teraz zostały przesunięte na przyszły rok, ale czy się na pewno się odbędą - nie wiadomo. Nasi zawodnicy punkty mogą zdobywać też w Sublidze Południowej. Tam w kalendarzu są jeszcze dwie imprezy w Celje (23-25 listopada) na Słowenii i w Budapeszcie (1-3 grudnia). Do klasyfikacji przed finałem liczy się pięć najlepszych startów.
Jednak decydująca walka o trzy miejsca premiowane awansem do Goeteborskiego Finału odbędzie się dopiero w drugi weekend marca w hali warszawskiego Torwaru podczas finału LEC. Prawo startu w tych zawodach będzie miało po 20 najlepszych zawodników z każdej z subligi. Nasi jeźdźcy są uprzywilejowanej sytuacji, bowiem jako gospodarze możemy wystawić aż 10 zawodników. W samym finale ligi można jeszcze wiele nadrobić, bowiem w Warszawie do klasyfikacji PŚ będą liczone aż trzy konkursy, z tego w ostatnim punkty mnożone będą przez dwa.
Swoje aspiracje awansu do finału w Goeteborgu potwierdzili już w wywiadach na TylkoSkoki.pl Skrzyczyński i Wasilewski. Jeszcze bardziej ambitnie do tego tematu podchodzi Piotr Morsztyn. Jak powiedział nam w telefonicznej rozmowie, rozważa udział w zawodach: w Lesznie, w Celje, w Budapeszcie i w Poznaniu. Z racji tego, że imprezy te odbywają się w krótkich odstępach czasowych, v-ce Mistrz Polski będzie koncentrował się tylko na konkursach zaliczanych do Pucharu Świata, tak aby nie przemęczyć swojego podstawowego konia Osadkowski Van Halen. W najlepszej sytuacji jest Antoni Tomaszewski, który na Trojce startował już w Mistrzostwach Europy i Mistrzostwach Świata. Jeśli zachowa formę prezentowaną w Tallinie, zawody w Lesznie i Poznaniu powinny wystarczyć mu do zapewnienia sobie dobrej sytuacji wyjściowej przed warszawskim finałem Ligi.