W najnowszym rankingu FEI na czele pozostaje Harrie Smolders z Holandii, a 61. jest Jarosław Skrzyczyński. Niesamowita skuteczność Kamila Grzelczyka.

Cała pierwsza dziesiątka Longines Rankings pozostała w tym samym składzie co miesiąc temu, ale poza pierwszą trójką (drugi jest nadal Stave Guerdat, a trzeci Hanrik von Eckerman) większość zawodników pozamieniała się miejscami. Krok do góry zrobili Marcus Ehning (z 5 na 4), Peder Fredricson (z 7 na 6) i Martin Fuchs (z 8 na 10).

Ranking FEI 214 TUTAJ

Jarosław Skrzyczyński utrzymał swoje doskonałe 61 miejsce. O 4 pozycje (na 138) awansował drugi z Polaków Wojciech Wojcianiec, a trzeci Krzysztof Ludwiczak jest 172.

Po udanych występach w CSI2* Michałowice i CSI2* Wrocław (razem 240 punktów) Kamili Grzelczyk przesunął się z miejsca 286 na 255. Spory awans (z 367 na 320) po zwycięstwie w Grand Prix Wrocławia odnotował Adam Grzegorzewski.

Polacy w Rankingu FEI TUTAJ

Na zdjęciu Kamil Grzelczyk i Wibaro. Para ta w październiku wykazała się niezwykłą skutecznością. W 5 startach w konkursach LR trzy razy wygrała i dwa razy zajęła drugie miejsce.

Fot. (z CSI2* Wrocław) Asia Bręklewicz