Polscy kibice będą trzymać kciuki za Polaków startujących w finałowych zawodach Cavaliada w Warszawie. Za granicą największe imprezy odbędą się w Doha, Wellington i Dortmundzie.
CSI3*-W Warszawa
Jak już pisaliśmy, zawody CSI w Warszawie będą finałem Cavaliady Tour i Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata. Mocno trzymamy kciuki za trzech naszych reprezentantów: Maksymiliana Wechtę, Wojciecha Wojciańca i Jarosława Skrzyczyńskiego, którzy mają duże szanse na awans do finału PŚ w Goeteborgu.
Konkurs Grand Prix w Warszawie będzie też ważny w kontekście kwalifikacji olimpijskich, bo po raz pierwszy w tym roku para Skrzyczyński i Chacclana powalczy o 80 punktów za pierwsze miejsce (grupa C LR).
CSI5* Doha
Zawody w Doha będą mają pulę 750 500 euro, z czego 410 tysięcy przeznaczone jest na Grand Prix. Na liście zawodników znaleźli się m.in. Edwina Tops-Alexander (AUS), Gregory Wathelet (BEL), Kevin Staut (FRA), Christian Ahlmann (GER), Denis Lynch (IRL), Emanuele Gaudiano (ITA), Maikel Van Der Vleuten (NED) i Henrik Von Eckermann (SWE).
CSI5* Wellington
W Palm Beach Equestrian Center nadal trwa Winter Equestrian Festival. W tym tygodniu na pięciogwiazdkowe zawody organizatorzy przewidzieli łączną pulę 670 tysięcy dolarów, w tym niemal 400 tysięcy będzie do wygrania w Grand Prix. Tam będzie można zobaczyć m.in. Beezie Madden (USA), Lorenzo De Luca (ITA), Sergio Alvareza Moyę (ESP), Darragha Kenny'ego (IRL) i Martina Fuchsa (SUI).
Ten ostatni będzie dosiadał Silver Shine'a, z którym chyba zaczął się dogadywać - para tydzień temu zajęła w Wellington drugie miejsce w zaliczanym do LR konkursie 150 cm.
CSI4* Dortmund
W Niemczech wystartują takie sławy jak: Max Kuhner (AUT), Olivier Philippaerts (BEL), Marcus Ehning (GER), Jeroen Dubbeldam (NED), Luciana Diniz (POR), a także dobrze znani polskiej publiczności Felix Hassmann (GER) i Mariann Hugyecz (HUN). Tam pula nagród wynosi ok. 200 tysięcy euro, a na czterech najlepszych zawodników Grand Prix czekają samochody marki Mitsubishi.
Fot. Asia Bręklewicz