22-letni zawodnik ze Szwajcarii zwyciężył w konkursie zaliczanym do Pucharu Świata w Oslo.

To był wielki dzień dla Szwajcara – Bryana Balsigera, który pogalopował po zwycięstwo w rozgrywce z koniem Clouzot de Lassus podczas pierwszych zawodów z cyklu Pucharu Świata w Oslo, w Norwegii.

Zawodnik bezbłędnie pokonał wymagający parkur podstawowy, a w rozgrywce jechał jako trzeci. Zaprezentował doskonałą, szybką i bezblędną jazdę i reszcie światowej klasy rywali nie udało się go pokonać. Bryan Balsinger nie był oczywistym faworytem na liście startowej, ale z pewnością ściągnął na siebie światła reflektorów, pokonując wczoraj wielu doświadczonych zawodników.

„Na zawodach daje z siebie 200%, razem zdobyliśmy złoty medal na mistrzostwach Europy młodych jeźdźców i na mistrzostwach Szwajcarii, ale to największa wygrana naszej kariery! On jest taki dzielny, zawsze stara się dla mnie jak może!” – powiedział zachwycony młody jeździec na temat 11-letniego Clouzot de Lassus

Norma czasu wynosząca 78 sekund sprawiła trudność wielu doświadczonym parom, a ostatecznie w rozgrywce wystartowało 12 zawodników. W niej startujący jako trzeci Balsiger pokonał parkur bezbłędnie w czasie dokładnie 40 sekund. Drugie miejsce zajęła Luciana Diniz z Portugalii na Vertigo du Dessert (40,40), a trzecie reprezentant gospodarzy – Geir Gulliksen na VDL Groep Quatro (40,99). Emocje w rozgrywce sięgały zenitu, gdyż wielu światowej sławy faworytów nie ustrzegło się błędów (między innymi: Steve Guerdat, Peder Fredricson, Kevin Staut czy Oliver Phillipaerts). To wielkie zwycięstwo młodego zawodnika ze Szwajcarii.

Przejazd podstawowy i rozgrywka w wykonaniu zwycięskiej pary poniżej:

„Wiedziałem że w rozgrywce jest dużo szybszych ode mnie zawodników, więc musiałem zaryzykować i opłaciło się. Bardzo się cieszę!” – mówił Balsiger. Dziękował też swojemu tacie, który jest jego trenerem – „Zawsze mogę mu ufać, jemu i całej rodzinie, która tak mi pomaga – sprawiają, że mogę osiągać sukcesy!”

Zdobywca trzeciego miejsca, Geir Gulliksen, również był zadowolony: „To był najlepszy Puchar Świata w Oslo. To już ostatni, który jechałem będąc przed sześćdziesiątką, ale na pewno nie ostatni w którym wystartuję!” - powiedział zawodnik, będący wieloletnią podporą norweskiej drużyny. W styczniu kończy 60 lat.

Wyniki TUTAJ. 

Na podstawie: inside.fei.org

Fot. FEI/Satu Pirinen