-
Szczegóły
-
W Grand Prix CSI5*-W w Bazylei najlepszy był wczoraj reprezentant gospodarzy – Steve Guerdat.
W Longines Grand Prix startowało wczoraj 46 par, a 9 z nich zakwalifikowało się do finałowej rozgrywki. Parkur podstawowy był wymagający ze względu na normę czasu - pary musiały oddać aż 16 skoków w 68 sekund. Wielu sprawiło to trudność - aż 8 zawodników zjechało z parkuru z jednym punktem karnym, tracąc szansę na walkę w rozgrywce. W finałowym barażu najlepszy był Szwajcar Steve Guerdat na 11-letnim Victorio des Frotards. Podjęte ryzyko i ciasne zakręty zapewniły reprezentantowi gospodarzy zwycięstwo. Drugi był Irlandczyk Denis Lynch na GC Chopin’s Bushi, a trzeci Niels Bruynseels z Belgii na Ilusionata van’t Meulenhof. Startujący jako ostatni w rozgrywce Martin Fuchs na koniu Silver Shine nie ustrzegł się zrzutki i ostatecznie zajął miejsce siódme.
„Runda podstawowa była świetna, jechało mi się bardzo dobrze, tak jak zaplanowałem” – mówił zwycięzca – „Rozgrywka była już mniej harmonijna, ale taki jest ten sport. Często dobrze jeździ mi się rozgrywki, ale brakuje za to szczęścia. Dziś nie prezentowało się to najlepiej, ale wystarczyło, aby wygrać.”
Wyniki TUTAJ.
Wczoraj odbyły się też dwa inne konkursy zaliczane do światowego rankingu. W 145 cm najlepszy był Emanuele Gaudiano z Włoch na klaczy Carlotta, a w zmaganiach na poziomie 150 cm triumfował Francuz Roger Yves Bost na Castlefobes Talitha.
Na podstawie informacji prasowej Longines CSI Basel
Fot. Longines CSI Basel/Katja Stuppia