W wieczornym konkursie Cavaliady w Lublinie triumfował Marek Lewicki.

Ulubiony przez publiczność konkurs Speed and Music Cavaliady w Lublinie zebrał na starcie 40 zawodników. Wielu z nich jechało szybko i dynamicznie, ale najlepszy i bezbłędny występ należał ostatecznie do reprezentanta Polski – Marka Lewickiego na siedmioletnim Cornet’s Sunshine. Startujący jako ostatni Antoni Strzałkowski na Limelight van het Maressahof, chcąc odebrać mu prowadzenie, zaprezentował najszybszy z dzisiejszych przejazdów, ale podjęte ryzyko przypłacił zrzutką. Trzy sekundy kary oznaczały, że musiał zadowolić się miejscem drugim. Na trzeciej pozycji uplasował się Andrzej Opłatek na Odile du Soufflet.

Wyniki TUTAJ.

Finał Średniej Rundy należał do reprezentanta Polski – Mściwoja Kieconia na klaczy Luett Beek Akkita. Drugie miejsce zajął Hubert Kierznowski na Darinie, a trzecie Christoph Lanske z Niemiec na klaczy Calestra.

Wyniki TUTAJ.

W dzisiejszej Małej Rundzie triumfowała amazonka z Polski – Natalia Stevnert na kucu Hazelhorsts Diamo. Na drugim miejscu uplasowała się Konstancja von Mauberg na klaczy Gaphira, a na trzecim Szymon Tęcza na Bueno L.

Wyniki TUTAJ.

Dziś rozpoczęły się też zmagania w cyklu Cavaliada Future. Najlepsze przejazdy odnotowały: w kategorii MINI Natalia Głowacz na Szamanie, a w MIDI Julia Ganowska na Tiffany. Tym samym Natalia Głowacz umocniła się na pozycji liderki rankingu Cavaliady Future w kategorii MINI. W MIDI nadal prowadzi Luna Kowalonek.

Wyniki TUTAJ i TUTAJ.

Jutro o 11:50 rozpocznie się najważniejszy konkurs Cavaliady w Lublinie – zaliczane do światowego rankingu Grand Prix.

Fot. Asia Bręklewicz