Po raz pierwszy w swojej karierze konkurs zaliczany do światowego rankingu wygrała Daria Kobiernik.

Dzisiejsza Duża Runda, zaliczana do LR, zebrała na starcie 71 par. Siedmiu z nich udało się pokonać tor podstawowy bezbłędnie i czekała ich jeszcze walka w finałowym barażu. Najszybsza i bezbłędna była startująca w nim jako ostatnia reprezentantka Polski – Daria Kobiernik na wyhodowanym w Polsce koniu Winchester. To pierwsze zwycięstwo tej pary w konkursie zaliczanym do światowego rankingu.

„Parkur był wymagający. (...) To niesamowite uczucie, spełniło się jedno z moich marzeń – wygrałam razem z moim Winim. Będąc z nim na parkurze mam swoiste wewnętrzne szczęście, myślę że on też jest zadowolony ze współpracy ze mną. Tworzymy zgraną parę.” – mówiła zwyciężczyni. Cały wywiad można obejrzeć na facebooku tylkoskoki.pl

Tej niezwykle wszechstronnej amazonce udało się pokonać wiele innych doświadczonych par. Miejsce drugie zajął Kamil Grzelczyk na ośmioletnim Mister Dr. Heigl, a na miejscu trzecim, odnosząc duży sukces, uplasowała się Paulina Koza na koniu Kontador VD Molendreef. Warto dodać, że niełatwy parkur podstawowy pokonała na zero też młoda Polka Julia Jaglarz, która po jednej zrzutce w rozgrywce zajęła ostatecznie miejsce siódme na Groenaannemer VD Lentamel.

Zwycięski przejazd Darii Kobiernik w rozgrywce poniżej:

Wyniki TUTAJ.

W Średniej Rundzie startowało aż 160 par. W związku z tym, zgodnie z przepisami FEI, klasyfikacja została podzielona, a zwycięzców było dwóch. Powtórzyły się wczorajsze wygrane, bo najlepsi ponownie byli Antoni Strzałkowski na Limelight van het Maressahof oraz Andrius Petrovas z Litwy na koniu Sherlock.

Wyniki TUTAJ.

Fot. Asia Bręklewicz