-
Szczegóły
-
W minionym tygodniu dwa zasłużone dla polskiego sportu konie skończyły 18 lat.
Mowa o Van Halenie Piotra Morsztyna i Vandamme'ie, na który sukcesy odnosili i odnoszą Wojciech i Agata Dahlke.
Oba mają imiona na V, bo właśnie w 2002 roku ta litera obowiązywała przy nadawaniu nazw koniom zapisywanym do Królewskiej Księgi Stadnej Holenderskich Koni Gorącokrwistych. Co warte podkreślenia, oba konie ze swoimi polskimi i jedynymi właścicielami są już ponad 15 lat.
Van Halen (Hors La Loi II x Cavalier) urodził się 15 kwietnia w stajni R. Tewis, Westdorp w Holandii, ale swoje pierwsze lata spędził na łąkach Stadniny Koni Rzeczna. Tam wypatrzył go Roman Ruciński i polecił do zakupu Monice Morsztyn, która do dziś jest jego właścicielką. Piotr Morsztyn, który wprowadził go w duże konkursy, odniósł na nim wiele krajowych i międzynarodowych sukcesów. To między innymi 6 medali Mistrzostw Polski i Pucharów Polski (w tym złoto w HPP 2013), wygrane z Polską ekipą Puchary na Narodów w Moskwie (podwójne zero na CSIO5*) i Rydze, wygrana w kwalifikacji PŚ w Rydze, trzecie miejsce w Grand Prix CSI3* w Poznaniu (2014). Doskonale wyniki na Van Halenie w 2012 roku doprowadziły Piotra Morsztyna na szczyt rankingu PZJ, z którego nie schodził przez kilkanaście miesięcy.
Trzy dni później przyszedł na świat Vandamme (Guidam x Hemmingway). Jego hodowcą jest J.H. Windstra-Wekema. Kiedy koń miał 3 lata, do polski sprowadził go Antoni Dahlke. Od początku dosiadał go Wojcciech Dahlke, który już w 2009 roku na tym wtedy 7-letnim ogierze zadziwił jeździecką Europę, zajmując w Mistrzostwach Juniorów 4 miejsce (Wojtek był bliski walki w rozgrywce o złoto). Drugi jego spektakularny wynik to wygrana w Grand Prix CSI2* w Poznaniu (2011), gdzie w rozgrywce o ułamki sekundy pokonał ówczesnego wicemistrza Świata Abdullaha Alsharbatly (KSA) . Na krajowej arenie Wojciech Dahlke na Vandamme'ie zdobył trzy medale młodzieżowych MP i PP. Od kilku sezonów dosiada go Agata Dahlke, która zdobyła na nim dwa złote medale Akademickich Mistrzostw Polski.
Oba konie, mimo swojej pełnoletności, są w doskonałej formie. Życzymy im odpoczynku i zbierania sił (w czasie koronapauzy) do kolejnych sukcesów.
Fot. CSI3* Poznań 2014 Karol Rzeczycki, Majówka z Koniem 2014, Stajnia Sypniewo 2020