Zawody w Lozannie zakończyły się wielką niespodzianką – wygraną młodej amazonki z Kalifornii Lucy Davis. Laura Kraut mimo niepowodzenia w Szwajcarii utrzymała prowadzenie w rankingu Longines GCT.
Aż 9 par zachowało czyste konto po dwóch nawrotach konkursu Global Champions Tour w Lozannie. Stąd rozgrywka musiała być bardzo emocjonująca. Prawie do końca wydawało się, że pierwsze skrzypce grają w niej doświadczeni jeźdźcy. Przed ostatnim przejazdem na pierwszych dwóch miejscach byli Francuzi Patrice Delaveau i Kevin Staut, a trzecie miejsce zajmował lider rankingu FEI Ben Maher. I chyba żaden z nich nie spodziewał się, że pokona ich ta, która na liście startowej była ostatnia. Młoda, utalentowana Amerykanka Lucy Davis na 9-letnim wałachu Barron (po Nabab de Reve) wyprzedziła lidera o 0,33 sekundy.
Jadąc do ostatniej przeszkody, Lucy spojrzała na ekran, aby zobaczyć swój czas. Kibice zaczęli skakać i krzyczeć, a urocza blondynka po raz kolejny spojrzała na telebim, aby upewnić się, że jest zwycięzcą. Kiedy okrążyła po raz kolejny arenę, patrząc na rodzinę, nie ukrywała swojego prawdziwego zaskoczenia i zdumienia. Dla niej była to nie tylko wygrana w Longines Global Champions Tour, ale i największy sukces w karierze. Odniosła go w obecności rodziny i przyjaciół, a co najważniejsze dziadka. Dziadek Lucy ma bardzo szczególną rolę w jej życiu. Zainspirował ją do jazdy konnej. To była jego pierwsza podróż do Europy, aby oglądać sukces wnuczki na koniu nazwanym jego imieniem.
Lucy Davis ma 20 lat. To Mistrzyni Ameryki Północnej w kategorii Młodych Jeźdźców. W rankingu FEI zajmuje 134 miejsce. Jeździ pod okiem Meredith Michaels-Beerbaum i Markusa Beerbauma. Teraz została najmłodszym zwycięzcą zawodów GCT w tym roku i najmłodszym triumfatorem w historii Longines Global Champions Tour.
Po zawodach powiedzieli:
Lucy Davis: Wiedziałam, że mam szansę. Nie byłam jednak pewna, czy mój koń jest na tyle doświadczony. Kiedy staje się naprzeciwko zawodników na tym poziomie, trzeba wziąć tę szansę w swoje ręce i spróbować wygrać. Mój koń był fantastyczny.
Patrice Delaveau: Lucy wygrała dzięki swojej odwadze. Urwała krok galopu do ostatniej przeszkody. Też myślałem o tym, aby to zrobić, ale bałem się ryzyka, że skończę ze zrzutką i będę poza podium.
Jan Tops: To jest niesamowite. To wspaniale mieć nowych jeźdźców, którzy wygrywają. To był 10 konkurs w tym roku, ani jeden zawodnik nie wygrał dwa razy. Poziom jest bardzo wysoki, a sytuacja w rankingu ciekawa.
Zawody w Lozannie nie przyniosły zmian na czele tabeli GCT. Prowadzenie utrzymała amerykanka Laura Kraut (w Lozannie przeżyła dramat w II nawrocie, spadając ze swego 17-letniego Cedrica i zajęła 18 miejsce).
Wyniki konkursu i video z przejazdów TUTAJ
Ranking Longines GCT TUTAJ
Opracowano na podstawie informacji prasowych organizatora. Foto: GCT