W zaliczanym do LR Grand Prix pierwszego tygodnia Cracovia Szary Equestrian Show triumfował Mściwoj Kiecoń. W Lesznie najlepszy był Hubert Polowczyk, a w GP CSI4* w Grimaud Daniel Deusser. Podsumowujemy wydarzenia niedzieli.

CSI Michałowice

W dzisiejszym Grand Prix, zaliczanym do Longines Rankings, wystartowały 52 pary. Do finałowej rozgrywki zakwalifikowało się trzynaście z nich, w tym 8 z Polski. Ostatecznie po zwycięstwo sięgnął Mściwoj Kiecoń na 11-letnim wałachu Baccord. To trzecie wspólne zawody międzynarodowe tej pary, a także pierwsze zwycięstwo w konkursie zaliczanym do światowego rankingu.  

„Parkur był jak dla mnie i dla Baccorda bardzo przyjazny, ponieważ dwie linie były dość ciasne dla innych koni, ale dla mnie były bardzo dobre. Mogłem pojechać te dwie zagadkowe linie na 6 foulee. Serce trochę mi zadrżało, kiedy nad triplebarrem bardzo mocno wyskoczył do góry, później musiałem szybko zareagować, żeby starczyło siły do oksera. Podstawowy przejazd wymagał ode mnie refleksu. W rozgrywce starałem się zbytnio nie kalkulować, tylko robić swoje. Wydaje mi się, że zwycięstwo dał mi galop do ostatniej przeszkody. Po skoczeniu przedostatniej ruch był już tylko do przodu. Baccord jest koniem bardzo dokładnym, nie musiałem bardzo martwić się tym, jak najechać, żeby nie zrzucić, tylko jak najechać, by wygrać. Bardzo się cieszę, to nasze trzecie wygrane Grand Prix, ale pierwsze zaliczane do LR. Dla mnie to bardzo szczęśliwa chwila, o ile pamiętam ostatni taki konkurs wygrałem cztery lata temu, więc było to wzruszające. To dla mnie w tym momencie koń numer jeden. Pokazaliśmy już, że jesteśmy w stanie przejechać parkur 150 cm bezbłędnie, a także wygrać Grand Prix. Jesteśmy razem stosunkowo krótko, ale wydaje mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku.” – powiedział nam zwycięzca.

Miejsce drugie zajął Jarosław Skrzyczyński na koniu Chacco Amicor, a trzeci był aktualny mistrz kraju Wojciech Wojcianiec na Chintablue. W rozgrywce jechali też: Michał Kaźmierczak na Wilanderze (miejsce 4), Kamil Grzelczyk na Mister Dr Heigl (8), Krzysztof Ludwiczak na Cros Blue (9), a także młode amazonki: Matylda Kasner na Aresie (miejsce 6) oraz Monika Grundkowska na wałachu Dhaha (miejsce 11).

Wyniki TUTAJ. 

W „małym” Grand Prix zawodów w randze 1* triumfował Wojciech Wojcianiec na ogierze Jarley. Na miejscu drugim uplasowała się Daria Samokhina z Rosji na koniu Chas Pik, a trzeci był jej rodak Vladimir Beletskiy na Elcavio PS.

Wyniki TUTAJ. 

W finale rundy młodych koni najlepsza była sześcioletnia klacz Chique PS Z, której dosiadał Benjamin Saurugg z Austrii. Drugie miejsce zajął Litwin Matas Petraitis i ogier Cornet’s Cloud, a trzecia była para z Finlandii - Jasmin Seppälä i wałach Jetski E.B.

Wyniki TUTAJ. 

HZO Leszno

Konkurs Grand Prix zebrał na starcie 14 par, a 4 z nich walczyły w rozgrywce. Podwójnie najlepszy był reprezentant KS Cortina Kaczenice – Hubert Polowczyk, który miejsce pierwsze zajął na klaczy Courtney 11, a drugie na ogierze Alo-Varo P. Na miejscu trzecim uplasował się Łukasz Troszczyński z KS Nad Wigrami Mikołajewo na klaczy Cordoba. W finale Średniej Rundy triumfowała amazonka, która wygrała dwa poprzednie konkursy tej rundy – Oliwia Kosmol z KJ Preria Wilkowice na klaczy Locana.

Wyniki TUTAJ.

CSI4* Grimaud

W zaliczanym do LR Grand Prix 155 cm osiem z 46 startujących par rywalizowało w finałowym barażu. Najszybszy i bezbłędny był Niemiec Daniel Deusser na 12-letnim ogierze Scuderia 1918 Tobago Z. Na miejscu drugim uplasowała się para z Francji - Kevin Staut i Viking d'la Rousserie, a trzeci był Harrie Smolders z Holandii na koniu Dolinn. 

Wyniki TUTAJ. 

Polacy za granicą

W dzisiejszym Grand Prix CSIU25 w Szwajcarii Andrzej Opłatek na koniu Le Cordial bezbłędnie pokonał parkur podstawowy i zakwalifikował się do rozgrywki. Jedna zrzutka w finałowym barażu spowodowała, że ostatecznie zajął miejsce ósme. Zwyciężyła Lea-Sophia Gut z Niemiec na koniu Balam.

Wyniki TUTAJ. 

Fot. Przemysław Antosz