Drużyna Valkenswaard United zwyciężyła w konkursie zaliczanym do Global Champions League. Swój debiut w tych rozgrywkach zaliczył dziś Andrzej Opłatek. W Grand Prix Longines Global Champions Tour triumfował Belg Niels Bruynseels.
Global Champions League
Team Valkenswaard United objął prowadzenie już w czwartek. Dziś postanowili nie zmieniać koni ani zawodników i po zwycięstwo pojechali znów Peder Fredricson na Hansson WL oraz Marcus Ehning na Stargold.
„Zawsze świetnie jest być tu, w Doha. Myślę, że mogę mówić w imieniu wszystkich: to wyjątkowe zawody. Dziś Peder ułatwił mi życie fantastycznym bezbłędnym przejazdem. Wiem, że mój koń jest szybki, ale potrzeba zawsze też trochę szczęścia. Cieszę się, że mogę być częścią tak silnej drużyny. Mamy sześciu bardzo dobrych jeźdźców, cieszę się, że mogę jeździć wraz z nimi.” – mówił Marcus Ehning.
“To świetne uczucie móc znów startować na najwyższym poziomie, fantastycznie jest startować razem z Marcusem, nie mogę się doczekać reszty sezonu!” – powiedział Peder Fredricson.
Miejsce drugie zajęła drużyna Shanghai Swans, dziś w składzie: Christian Ahlmann na Dominator 2000 Z oraz Max Kuhner na Elektric Blue P – Ci zawodnicy także odnotowali „double clear”. Na miejscu trzecim uplasował się team Berlin Eagles – Christian Kukuk i Mumbai (5 punktów karnych) i Philipp Weishaupt na klaczy Asathir (0).
W swoim debiucie w Global Champions League Andrzej Opłatek na Stakkatanie zjechał z parkuru z wynikiem 8 punktów karnych. Jego drużynowy kolega Maurice Tebbel na Don Diarado odnotował dziś jeden błąd.
“Nowa twarz w GCL – młody zawodnik Andrzej Opłatek na koniu Stakkatan nie ustrzegł się błędu na stacjonacie GCL, później spadł również drąg na szerokim okserze GC. Maurice Tebbel miał ręce pełne roboty na bardzo „świeżym” Don Diarado. Jego ciasny zakręt do przedostatniej przeszkody nie opłacił się i poskutkował zrzutką. To oznaczało, że drużyna ukończyła konkurs z wynikiem 12 punktów karnych” – tak o przejeździe Miami Celtics pisze gcglobalchampions.com.
Miami Celtics zajmują w tabeli GCL miejsce 12.
Wyniki drużynowe TUTAJ.
Klasyfikacja GCL TUTAJ.
W klasyfikacji indywidualnej najlepszy w tym konkursie był Brytyjczyk Scott Brash na koniu Hello Jefferson. Miejsce drugie zajął Peder Fredricson na Hansson WL, a trzecie inny reprezentant Szwecji – Henrik von Eckermann na koniu King Edward, którego polscy kibice pamiętać mogą ze zwycięstwa w Grand Prix Cavaliady w Poznaniu w 2019, wtedy pod partnerką Henrika Janiką Sprunger. Ten parkur bezbłędnie pokonał też Belg Gregory Wathelet na wyhodowanym w Polsce koniu Nevados S. Ta para zajęła miejsce ósme.
Wyniki indywidualne TUTAJ.
Longines Global Champions Tour
W Grand Prix spośród 35 par bezbłędny przejazd w parkurze podstawowym odnotowało siedem. W finałowym barażu po zwycięstwo sięgnął Belg Niels Bruynseels na 12-letnim wałachu Delux van T&L.
„Bardzo się cieszę, że dziś wygrałem, te zawody zbierają na starcie najlepszych zawodników i konie na świecie. Mogę tylko podziękować mojemu wspaniałemu koniowi, który zawsze daje mi z siebie wszystko.” – powiedział zwycięzca.
Zwycięski przejazd obejrzeć można poniżej:
Na pozycji drugiej uplasował się Włoch Lorenzo de Luca dosiadający klaczy Nuance Bleue VDM Z, a na najniższym stopniu podium stanął Kanadyjczyk Eric Lamaze, który startował na ogierze Dieu Merci van T&L.
Mimo dwóch błędów w konkursie drużynowym dobry czas Andrzeja Opłatka pozwolił mu zakwalifikować się do Longines Global Champions Tour Grand Prix. Zawodnik po paru błędach zrezygnował jednak z dokończenia przejazdu.
Wyniki TUTAJ.
Klasyfikacja LGCT TUTAJ.
Źródło: gcglobalchampions.com
Fot. LGCT/GCL/Stefano Grasso
