-
Szczegóły
-
Ten sympatyczny zawodnik z Danii był częstym gościem CSI rozgrywanych w Polsce.
Jak podają duńskie media, wczoraj znaleziono go martwego obok samochodu. W ostatnich miesiącach miał depresję, wczesniej lipcu ogłosił upadłość swojej firmy. Gościliśmy go często na zawodach w Polsce. Wystartował we wszystkich imprezach poprzedniej edycji Cavaliada Tour, bywał w Lesznie i Sopocie. Zawsze zapisywał się do konkursu potęgi skoku. Jego najlepszym koniem był siwy Little Rock.
Był zawodnikiem, który cieszył się jeździectwem. Zawsze chodził uśmiechnięty. Poniżej kilka zdjęć oraz jego start w Grand Prix zawodów Cavaliada Warszawa (źródło youtube.com, http://www.vioda-racing.pl). Po bezbłędnym przejeździe radości nie było końca...
{youtube}4bdG8qKHqOg{/youtube}
FOTO: Karol Rzeczycki