-
Szczegóły
-
Po pierwszym konkursie drużynowym zawodów LGCT/GCL w Monako prowadzi drużyna Paris Panthers. Udany debiut w tych rozgrywkach zaliczyła reprezentantka Polski Natalia Czernik.
Tylko jednej ekipie udało się zachować zerowe konto w pierwszym konkursie Global Champions League. Liderami przed sobotą są Paris Panthers, którzy startowali w składzie: Nayel Nassar i Igor van de Wittemoere oraz Darragh Kenny i Idalville d’Esprit.
“Zazwyczaj Rob, menadżer naszej drużyny, woli żebyśmy nie podejmowali zbyt dużego ryzyka. Jechaliśmy pod koniec konkursu, więc wiedzieliśmy dokładnie co mamy zrobić. Nie było jeszcze żadnego „double clear”, więc stwierdziliśmy, że nie będziemy ryzykować i postaramy się uplasować na dobrej pozycji przed sobotą” – mówił Nayel Nassar - „Kiedy oglądałem parkur pomyślałem, że jest dość wymagający jak na pierwszy dzień GCL, ale nasze konie były świetne i pokazaliśmy dwa solidne przejazdy – to świetnie tak rozpocząć zawody” -
Miejsce drugie z jednym błędem zajmują Monaco Aces: Julien Epaillard i Billabong du Roumois oraz Jos Verlooy na Jacobien Dwerse Hagen, a trzecie, też z 4 punktami karnymi, London Knights: Martin Fuchs i Tam Tam du Valon i Olivier Philippaerts i H&M Legend of Love.
Wyniki TUTAJ.
Indywidualnie w tym konkursie najlepszy był reprezentant Francji Simon Delestre na koniu Chesall Zimequest. Drugie miejsce zajął jego rodak Julien Epaillard na Billabong du Roumois, a trzecie Belg Olivier Philippaerts na H&M Legend of Love. Bardzo udany debiut w tym prestiżowym cyklu zaliczyła Polka Natalia Czernik, która na Everdi zajęła miejsce ósme z jednym punktem karnym z przekroczenie normy czasu. Ten przejazd można obejrzeć poniżej:
Wyniki TUTAJ.
Źródło i zdjęcie: gcglobalchampions.com