Za nami drugi dzień młodzieżowych mistrzostw Europy. Dziś świetnie pojechały dwie amazonki w kategorii dzieci, a juniorzy zakwalifikowali się do drugiego nawrotu konkursu drużynowego.

W pierwszym konkursie kategorii dzieci doskonale zaprezentowały się Roksana Nawrocka na klaczy Chenoa oraz Nell Sówka na Mister Stakkato S, które pokonały parkur o wysokości 125 cm bez punktów karnych. Niestety Kuba Kraśko na koniu Don Espadron został wyeliminowany, co przekreśla szansę naszej ekipy na rywalizację drużynową, ponieważ polski zespół składa się tylko z trzech osób. Dzisiejsze starty otwierają jednak amazonkom drogę do walki o dobre indywidualne miejsce w mistrzostwach. Parkur bezbłędnie pokonało dziś 41 par.

Klasyfikacja indywidualna TUTAJ.

W pierwszym nawrocie konkursu drużynowego w kategorii juniorów naszym reprezentantom poszło niestety gorzej niż wczoraj. Najlepiej pojechał zawodnik mający największe doświadczenie w trudniejszych klasach i konkursach zaliczanych do światowego rankingu – Aleksander Lewandowski na Jazzmir van het Halderthof, który odnotował dziś tylko 4 punkty karne. On indywidualnie plasuje się obecnie na miejscu 20. Daria Pietrzak na Monsunie miała dwa błędy, Olga Skrobacz na Quincy 13 punktów karnych, a Iga Biegalska na Doravelli 20 punktów karnych. Juniorzy jednak „odcinają kupony” od tego, czego dokonali w pierwszym konkursie – świetna jazda wczoraj mimo dzisiejszych błędów zapewniła im awans do jutrzejszego drugiego nawrotu drużynowo – Polska drużyna zajmuje obecnie miejsce 10. Już drugi raz z rzędu podczas młodzieżowych ME nasza ekipa awansuje do drugiego nawrotu, co samo w sobie jest dużym sukcesem. Prowadzenie utrzymała drużyna Belgii, która ma na swoim koncie zaledwie 0,83 punktu karnego.

Klasyfikacja indywidualna TUTAJ.

Klasyfikacja drużynowa TUTAJ.

Fot. Asia Bręklewicz