-
Szczegóły
-
Po pierwszym konkursie mistrzostw Europy w Riesenbeck na wysokim 21 miejscu plasuje się Wojciech Wojcianiec.
W konkursie szybkości parkur ustawiony przez doświadczonego gospodarza toru Franka Rothenbergera był typowy dla pierwszego dnia. Uzyskanie dobrego wyniku wymagało utrzymania płynnego tempa przez całą jazdę. Oczywiście szansę na dobry rezultat zwiększał bezbłędny przejazd. Dobrze poradził sobie z tymi zadaniami Wojciech Wojcianiec na Chintablue, który mimo jednej zrzutki uzyskał 21 rezultat dnia. Gdyby nie błąd na ostatniej przeszkodzie, nasz zawodnik zajmowałby miejsce w Top 10. Tak czy inaczej to dobry prognostyk przed kolejnymi konkursami, bowiem Wojcianiec do lidera traci 3,44 punktu karnego.
Tym liderem jest obecnie Niemiec David Will, dosiadający 13-letniego wałacha C Vier. Niewiele wolniejszy od niego był Szwed Peder Fredricson na Catch Me Not S, którego wielu typuje na faworyta tej imprezy. On traci do Niemca 0,46 punktu karnego. Trzeci wynik w dzisiejszym konkursie odnotował inny reprezentant Szwecji – Douglas Lindelöw na wałachu Casquo Blue (1,17).
Klasyfikacja indywidualna TUTAJ.
W klasyfikacji drużynowej prowadzą Szwedzi, którzy tym samym potwierdzają swoją doskonałą formę. Drużyna w składzie: Angelica Augustsson Zanotelli i Kalinka van de Nachtegaele, Rolf-Göran Bengtsson na Ermindo W, Douglas Lindelöw i Casquo Blue oraz Peder Fredricson na Catch Me Not S do kolejnego konkursu przystąpi z wynikiem 3,59. Drugą pozycję zajmują gospodarze: Andre Thieme, Christian Kukuk, Marcus Ehning i David Will z wynikiem 4,77, a trzeci są obecnie Szwajcarzy: Elian Baumann, Bryan Balsiger, Martin Fuchs i Steve Guerdat – 5,47 punktu karnego.
Klasyfikacja drużynowa TUTAJ.
Fot. Asia Bręklewicz