-
Szczegóły
-
W najważniejszym wczorajszym konkursie CHIO w Aachen triumfował Max Kühner.
W pierwszym nawrocie konkursu Turkish Airlines – Prize of Europe – wystartowało 48 par. Do drugiego zakwalifikowało się 12, a „double clear” udało się odnotować tylko pięciu.
Do drugiej części konkursu jako pierwszy przystąpił zwycięzca Rolex Grand Prix podczas zawodów Dutch Masters – reprezentant Austrii Max Kühner na koniu Elektric Blue P, który pokonał niełatwy parkur bez punktów karnych w czasie 56,36. Jeden po drugim i bez powodzenia pozostali jeźdźcy desperacko próbowali poprawić imponujący czas Kühnera, który wydawał się coraz bardziej niemożliwy. Bliski temu był Daniel Deusser, ale zrzutka na przedostatniej przeszkodzie pokrzyżowała jego plany. Drąg ostatniej przeszkody spadł dla Gregorego Watheleta. Jerome Guery przeciął celowniki końcowe o pół sekundy wolniej, a Lucianie Diniz zabrakło do Kuhnera tylko 0,19 sekundy. Kiedy doświadczony Darragh Kenny zjechał z parkuru z trzema błędami, było już jasne, że to reprezentant Austrii zostanie triumfatorem.
“Jutro [Elektric Blue P] będzie odpoczywał i pojeździmy „po płaskim”. Zobaczymy, jak będzie się czuł i co zrobimy dalej. Albo poczeka do niedzieli, albo wystartujemy w niższej klasie, tak aby utrzymać go w „rytmie”. Niedziela będzie wymagająca, więc jeżeli nie będziemy skakać przez te kolejne dni, może być dla niego za wysoko na początek. To bardzo uważny koń, więc prawdopodobnie pojedziemy jakiś mniejszy konkurs” – opowiadał Kühner o swojej strategii przygotowania do Grand Prix.
Wyniki TUTAJ.
Źródło: Rolex Grand Slam
Fot. Rolex Grand Slam / Ashley Neuhof